Z jednej strony racja, z drugiej jak jesteś całkiem niezależny to raczej zakładasz redundancje systemów. Czyli np. gotujesz na prądzie, ale jak zabraknie, to masz schowaną kuchenkę gazową czy na drewno itd.
Taka jest moja opinia, bo bycie uzależnionym od jednego źródła to lipa faktycznie :D