Obłęd i nie do pomyślenia. A u nas ludzie narzekali. W zasadzie to nie było u nas nic. Też jestem zdania, że na jesień powrót - nie chce mi się wierzyć, że to koniec tego cyrku.
RE: Nagły atak zarazy w Chinach.
You are viewing a single comment's thread from:
Nagły atak zarazy w Chinach.