Co sądzicie o butelkach do filtrowania wody?

in polish •  last year 

image.png

Gdy byłem na studiach matematycznych (stacjonarnie w latach 2016-2020), nie pamiętam, żeby dużo studentów miało butelki do picia filtrowanej wody z kranu. Gdy jednak teraz w 2023 zacząłem nowe studia, okazało się, że wszyscy studenci oprócz mnie mają takie butelki, a tylko ja noszę plastikowe butelki ze sklepu.

Jeśli wziąć pod uwagę cenę butelki i filtrów oraz wydajność (1 filtr = 150 litrów wody), no to oszczędność wydaje się oczywista. No i na pewno zmniejsza to produkcję plastiku i zużycie paliwa na rozwożenie butelek wody do sklepów, więc jest eko. Czasem też w Internecie pojawiają się informacje jakoby butelki ze zwykłego plastiku wydzielały coś (np. fitoestrogeny) pod wpływem promieniowania słonecznego, oczywiście nie wiem czy to prawda bo nie jestem naukowcem od takich tematów.
Dlatego zakupiłem taką butelkę. Wybrałem butelkę firmy Aquaphor, ponieważ jest wykonana z tritanu, a nie "zwykłego" plastiku, no i nie będę przecież płacić za udział znanej celebrytki w reklamie.

Macie takie butelki? Co o nich uważacie?

Photo is free for commercial use from pixabay.com

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE BLURT!
Sort Order:  
  ·  last year  ·  

Sam nie wiem co o nich sądzę. Tego typu filtry bardzo zmiękczają wodę, a twarda woda jest zdrowa - no może nie dla sprzętów AGD.

Cytat z ZWiK Szczecin:
"Do prawidłowego funkcjonowania organizm ludzki potrzebuje nie tylko wody, ale również substancji w niej rozpuszczonych, które mogą występować w dużych ilościach lub jako elementy śladowe. Jak podaje Polskie Towarzystwo Magnezologiczne są dowody na to, że twarda woda, zawierająca większe ilości takich biopierwiastków jak, magnez i wapń, może być zdrowsza od miękkiej, ponieważ na terenie gdzie występuje, zaobserwowano niższą zapadalność na choroby układu krążenia. Przykładem są mieszkańcy Gruzji, którzy pijąc wodę twardą, w minimalnym stopniu cierpią na choroby miażdżycowe i dożywają sędziwego wieku. Inaczej jest w Finlandii, której obywatele mający do dyspozycji wodę miękką, polodowcową, częściej zapadali na choroby serca i umierali nawet w młodym wieku.

Zwrócił na to uwagę polski uczony - prof. Julian Aleksandrowicz - pisząc w tej sprawie list do ówczesnego prezydenta Finlandii Urho Kekkonena. Zainspirowane nim władze fińskie zleciły opracowanie kompleksowego programu zaradczego. Tak powstał projekt profilaktyczny pod nazwą Nord Karelia, w którym uwzględniono również m.in. suplementowanie wody składnikami mineralnym. W ciągu 25 lat trwania kampanii liczba zgonów z powodu chorób serca i naczyń krwionośnych w Północnej Karelii zmniejszyła się o 75%. Warto zaznaczyć iż związki wapnia i magnezu znajdują się także w pożywieniu, niemniej zawarte w wodzie są przez organizm przyswajane w znacznie większym stopniu, ponieważ są łatwo absorbowane w przewodzie pokarmowym. (na podst. oprac. T.Wojtaszek – „Woda - strumień życia”)"

  ·  last year  ·  

to prawda ale można ze sobą nosić wysoko mineralizowaną sól np kłodawską albo himalajską.
https://sklepy-zielarskie.pl/blog/sol-klodawska/#Sol_klodawska_sklad_chemiczny
wystarczy dodać szczyptę takiej soli do przefiltrowanej wody i uzupełniamy nieco skład wody w minerały. Inna sprawa że filtry też posiadają w sobie substancje mineralne które się rozpuszczają w trakcie filtrowania.. Dodatkowo oczywiście można dodać dodatkowe suplementy w proszku jak magnez cynk wapń, wit c, b3 itd.

Niektórzy robią sobie gotową mieszankę w domu do wsypania i pakują do małej torebeczki która zmieści się do kieszeni i dosypują na miejscu.

Druga sprawa że jeśli chodzi o butelki pet to woda z nich może być toksyczna i właśnie pod wpływem ciepła -szczególnie w lecie, oraz promieni słonecznych wydzielają szkodliwe substancje.

Trzecia to to że większość popularnych tanich wód na rynku które mają nazwę "mineralna" to są mineralne tylko z nazwy i posiadają często dużo niższą ilość minerałów niż ta kranówa po przefiltrowaniu. Za taką porządną mineralną wodę trzeba z kolei zapłacić dużo więcej czyli koszta jeszcze bardziej wzrastają.

Także plusów petów praktycznie nie ma ale są też wody mineralne w butelkach szklanych tyle że nie wszędzie no i kosztują zazwyczaj dwa razy tyle za 750 ml ale takie jak najbardziej polecam tyle że dla osób które na brak hajsu nie narzekają ;].


Posted from https://blurtlatam.intinte.org

  ·  last year  ·  

Ja kupuję wodę w butelkach tylko gdy jestem na wyjeździe i to w sumie też nie zawsze. Ale zastanawiam się czy zwyczajnie ma sens filtrowanie wody kranowej - czyli wlewanie wody uzdatnionej do picia, do butelki, która odfiltruje minerały, a następnie specjalne jej mineralizowanie.Są miejsca gdzie woda kranowa smakuje fatalnie, ale mieszkałem we Wrocławiu wiele lat i zawsze piłem wodę z kranu. Teraz mam wodę ze studni głębinowej i używam filtra, ale to przez to, że woda ma wysoką zawartość żelaza i dopiero po przefiltrowaniu spełnia normy. Inną sprawą jest, że wody lecznicze w uzdrowiskach mają więcej minerałów więc pewnie norm nie spełniają, a jednak ludzie piją :-)


Posted from https://blurtlatam.intinte.org

  ·  last year  ·  

Jeżeli chodzi o normy żywieniowe to niema co na nie patrzeć. Normy są tak ustalane żeby człowiek żył ale nie koniecznie w zdrowiu. Każdą normę możesz sobie pomnożyć x3 i uzyskasz bezpieczny dla zdrowia ale też leczniczy wynik.

  ·  last year  ·  

No właśnie, słyszałem, że np. normy dla witaminy B12 są zaniżone, najgorsza jest chyba ta skala "nutri-coś tam", gdzie przetworzone i nacukrzone płatki śniadaniowe mają "klasę A", a wszystko co ma tłuszcz jest D/E. Kiedys też chyba żywność miała więcej witamin, teraz ma mniej - ciekawe dlaczego :).

  ·  last year  ·  

to się powinno nazywać skala korpop-core :D


Posted from https://blurtlatam.intinte.org

  ·  last year  ·  

Ta butelka którą kupiłem, nie odfiltrowuje minerałów, a na pewno nie wapnia i magnezu.