Drugi trening po dwutygodniowej przerwie z powodu ledzwi. Niestety bol pojawia sie lekki i jestem ostrozny. W sobote jedziemy na seminarium Krzysztofa Diablo Wlodarczyka wiec trzeba sie oszczedzac😀
Ekipa sie powieksza. Chlopaki daja z siebie wszystko. Moj syn chcial konecznie maly sparing na koniec treningu wiec dalem sie poobijac😀 Skubany jest coraz lepszy. Poczekam az bede calkowicie sprawny😀 Najwazniejsze dla mnie jest czas spedzony z nim i chyba docieraja moje slowa do niego. Bunt nastolatkow...
Upvote albo wpierdol xD