Manga Mieruko-chan pozytywnie mnie zaskoczyła

in polish •  2 years ago 

Kiedyś w moim poprzednim wpisie rozczulałem się nad adaptacją anime Mieruko-chan, którą oceniłem bardzo pozytywnie. Może nie była to fabuła godna konkurowania z Shingeki no Kyojin lub Hunter x Hunter, ale trafiała do mnie odwaga głównej bohaterki i jej determinacja aby pomóc swoim najbliższym. Może zacznę od przedstawienia ogólne zarysu fabuły.

Miko Yotsuya to zwykła licealistka, która po szkole zazwyczaj spotyka się ze swoją lekko głupkowatą przyjaciółką, Haną. Pewnego razu na przystanku zauważa ogromnego potwora, który okazał się być duchem. Reszta społeczeństwa totalnie ignoruje istoty widziane przez Miko, więc główna bohaterka nie miała wątpliwości, że stała się medium. Nie postanawia jednak z tym walczyć, a ignorować stwory i chronić swoich najbliższych. Jest to jednak o tyle trudne czasem, ponieważ Hana wykazuje silną aurę przywołującą duchy, ale Miko się nie poddaje.

Mieruko-chan - Vol.4 Ch.26 - 18.png

Anime oglądałem na bieżąco, ale postanowiłem wtedy, że będę sobie czytał mangę. Przeczytałem wtedy do najaktualniejszego rozdziału i zapomniałem odstawiłem tytuł na parę miesięcy. Wczoraj do niego powróciłem, znów jestem na bieżąco i jestem jeszcze bardziej zajarany tytułem. To co mi się podoba, to jest nieszablonowość fabuły. Autor bardzo często zaskakuje czytelnika nagłą zmianą akcji lub jakąś inną historią. W mandze był szerzej poruszony temat świątyni, do której Mieruko udała się ze swoją przyjaciółką. W świątyni poprosiła o ochronę i duchy zaakceptowały prośbę. Okazuje się jednak, że duchy nie zapewniają za darmo ochrony i niedługo stało się to numerem jeden zmartwień głównej bohaterki.

Do pomocy dziewczyny zgłosiła się, wcześniej poznana, stara handlarka przedmiotów do odpędzania duchów, Mitsue. Wszystkie te postacie można było poznać w anime i tutaj autor wprowadza kolejną postać. Jest to typ z transmisji na żywo, znany jako odpędzasz duchów. No wiecie, taki kombinator z kapeluszem i super outfitem co wciska ludziom swoje magiczne kamienie. Do głowy czytelnika raczej nie wpada pomysł o tym, że mógłby być kimś ważnym fabule. A tutaj zaskoczenie.

Mieruko-chan - Vol.6 Ch.34 - 18.png

Jego historia została fajnie wprowadzona. Autor nie wywala na ławę całego jego lore, tylko stopniowo do odbywanych się wydarzeń. Bardzo lubię takie sztuczki, ponieważ automatycznie jesteśmy ciekaw tej postaci. Tak wiele pytań, tak mało odpowiedzi.

Mieruko-chan - Vol.6 Ch.35 - 7.png

Styl rysowania bardzo przypadł mi do gustu. Kreska jest dopracowana, a wygląd stworów jest epicki. Są duże, często obrzydliwe, takie jakie mają być. Animatorzy w studiu zajmujących się adaptacją również wyłożyli naprawdę ogrom wysiłku aby to wszystko pokazać widzowi. Przypomina mi to trochę mangę pierwszej serii Naruto, która również była dopieszczona. Podczas walki Tsunade z chyba Kabuto spowodowała ogrom zniszczeń, a autor z lotu ptaka pokazał wszystkie szczegóły. Podobnie jest tutaj z designem potworów, jak się pojawiają na stronach to trudno nie zawiesić na tym oka przez chociaż 15 sekund.

Mieruko-chan - Vol.6 Ch.37 - 28.png

Aktualnie jest prowadzony arc z dziewczyną, która jest zauroczona główną bohaterką. Niby brzmi to niewinnie, gdyby nie fakt, że w oczach Mieruko jest chodzącą ośmiornicą. Jestem ciekaw jak autor poradzi sobie z tym i czym nas zaskoczy. Mogę być pewny, że uczucia postaci na pewno nie zejdą na dalszy plan. W niektórych produkcjach wkurzało mnie nie odniesienia do emocji postaci, tylko przechodzenie do dalszej akcji i macie w gdzieś rozwój charakteru. Mam nadzieję, że wyjdzie fajny, obszerny wątek z tego. Do tajemnic serii na pewno mogę zaliczyć duchy, które chodzą i zabijają inne stwory tej samej kategorii. Dowiedzieliśmy się również, że w paru miejscach są paszcze, przed którymi stoi kolejka do pożarcia przez nie. Mitsue coś wspominała o tym, że jest to droga do nieba. Pewnie dowiemy się o tym za kilka lat / miesięcy, a tutaj chciałbym zakończyć swój wywód. Lecę jeszcze poprzypominać sobie trochę faktów i postaci z lektur, bo czeka mnie jutro upragniona maturka. Dziękuję za przeczytanie, daję jeszcze parę screenów z mangi i do następnego!

Mieruko-chan - Vol.5 Ch.29 - 16.png

Mieruko-chan - Vol.6 Ch.35 - 8.png

The screenshots shown are from the manga Mieruko-chan by Tomoki Izumi. I recommend supporting the author at fanbox.

Author's twitter

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE BLURT!
Sort Order:  
  ·  2 years ago  ·  

Nigdy nie rozumialem many i nie zrozumiem chyba😀 Chociaż o League of Legends też tak mowilem że jak w to można grać. Dzisiaj szmaragd liga w Wild Rift wymiatam.
Japońskie filmy też lubie i pamietam Czubasa? Ta bajka o pilce noznej? Zajebista.

Trzeba się troszkę w to wkręcić. :D

Czubasa legendarne anime, ale ja oglądałem Inazuma Eleven bo leciało na Cartoon Network.