Ja już kilkukrotnie wypowiadałem się na temat blurt, hive i ich metod jak generowane tokeny trafiają do ludzi.
Myślę, że downvote taki jaki jest na hive nie jest dobry i całkowicie się z Tobą zgadzam. Uważam jednak, że społeczność powinna mieć możliwość reagowania na nadużycia. Np. gdyby downvote zmniejszał Vote power i to dużo mocniej niż upvote, a dodatkowo nie generował nagrody kuratorskiej to może ludzie używaliby go w innym celu.
Drugą sprawą jest, że taki downvote nie powinien usuwać nagrody kuratorskiej dla osób głosujących na treść, a co najwyżej dla autora. W efekcie im więcej negatywnych głosów tym więcej trafiłoby do @null Jakie to wartości nie mam pojęcia. Ale wcześniej czy później znajdą się boty, które będą efektywniej głosować, pisać i zarządzać kontem. Wtedy blurt umrze.
Rewolucyjne byłoby głosowanie na treści bez ograniczenia czasowego. Coś jak na Dtube. To mogłoby przyciągać ludzi robiących bardziej ponadczasowe artykuły. Gdzieś nawet szkic takiego mechanizmu miałem.
Czy coś zmieniło się w licencji blurt? O ile dobrze pamiętam fork oznaczałby oddanie X% tokenów dla Blurt. Co kolejny raz śmierdzi scamem. Lepiej zrobić fork projektu, ale bez forkowania blockchain.
As it stands today, the downvotes go to trending but many whales there control the trending and benifit from it the most by voting big on it and thus taking away from the smaller votes. This is also true for upvotes, even here on blurt...?
When big upvotes are made, it acts like a weight on a trampoline, and partially takes away from the others who lay their marbles on the trampoline. They get less back, while the whales get more. This has been true for steemit and hive, i haven't seen the math for blurt to say it the same here.
this, as you say, is related to the convergent linear function that they plan to remove. Those who vote first gain the most on Steem and Hive, which is why there is a bot race to see who will vote first right after this 5-minute window because they win more prizes than others. In turn, the one who gives up 12 hours in advance loses even more to the former
The second issue is that, unfortunately, when it comes to the voting itself, in the sense that a big vote boosts a trending post and it works like a self-propelling mahina because a high-profile post gains even more votes because everyone sees it, in this matter it is impossible to nothing to do in my opinion. Maybe because trending should not take into account the prize but the number of votes. But in fact, the owner of each frontend can decide what content will be promoted and according to what criteria.
Tylko że każda forma karania w ostatecznym rozrachunku jest narzędziem do nadużyć dokonywanych przez ludzi. Dlatego to co proponujesz tak czy siak skończyło by się podobnie. Zdrowy system musi po prostu działać na zasadzie takiej że nie opłaca się być oszustem. Natomiast jednostki aspołeczne i niereformowalne traktować jako margines błędu który jest kosztem przedsięwzięcia i naturalnym elementem środowiska w którym żyjemy, a nie jako przestrzeń optymalizacji zysków i poprawy jakości usług.
W takim systemie po prostu grupa dąży do wzrostu po przez chęć rozwoju i osiągania korzyści wynikających z przykładania się a nie ze strachu przed karą. Z kolei jednostki aspołeczne i tak są zazwyczaj szybko identyfikowane przez ogół w odróżnieniu jednak od systemu penalizującego, dostają jednak szansę i przestrzeń na poprawę po przez dostrzeżenie że bycie oszustem po prostu nie służy ani im ani nikomu innemu. Kiedy karanie ich prowadzi z kolei tylko do większej ilości nienawiści zawziętości i chęci dokonania zemsty na oprawcach i jak zauważysz zazwyczaj i tak na większości portali kończy się banem bo napięcie tylko narasta.
System który z góry nie uczy się mieć jednostek aspołecznych jako marginesu błedu, tylko wykształca narzędzia do ich zwalczania tworzy tak naprawdę narzędzia do wykorzystania dla samych oszustów.
To jest proste: tworzysz broń żeby bronić się przed wrogiem ale wróg sam może tą broń przejąć i wykorzystać przeciw tobie. Co więcej on ma więcej motywacji niż ty ponieważ ty chcesz tylko żyć w spokoju. On chce cię zniewolić więc cały czas kombinuje jak to zrobić. Jesteś jego celem i ofiarą.
Ostatecznie jeśli z kolei zaczynasz za dużo uwagi poświęcać na ochronę przed wrogiem to dochodzisz do wniosku że najlepszą obrona jest atak i sam stajesz się dla kogoś wrogiem. Koło się zamyka.
Drogą więc nie jest zwalczać zagrożenia tylko stać się na nie niewrażliwym.
To trochę tak jak z windowsem i linuxem. Windows jest źle zaprojektowany więc jest podatny na wirusy i potrzeba wiele narzędzi a by się przed nimi bronić. Linux jest z reguły zaprojektowany tak że jest odporny na wirusy więc nie potrzeba tych narzędzi tyle.
Chodzi o mechanizm, który sprawi, że nie opłaca się oszukiwać. Downvote w takiej formie w jakiej jest na hive jest zły, ale wystarczy sprawić aby aktywny i uczciwy użytkownik zarabiał więcej niż nieuczciwy.
Gdyby BTC miało mechanizm, że każdy nowy adres dostaje 0.00001 BTC to znaleźliby się ludzie tworzący miliony adresów aby się wzbogacić.
Celem tej serii HF jest wprowadzenie communities. Gdyby po HF mozna bylo postowac TYLKO do communities to te wszystkie rozwazania o moderacji kontentu mozna by bylo wyrzucić do kosza. Własciciel społeczności i moderatorzy bedą ustalać własne reguły i egzekwować je.
Dodatkowo, gdyby powstawały communities z "brzydkim"/nielegalnym kontentem to właściciel frontendu mógłby "nie wyświetlać" takiej community, wtedy właściciel community, który nie boi się konfrontacji z prawem, musiałby założyć własny frontend. Co o tym myślisz @khrom?
Communities to fajny mechanim tym bardziej, że można wymagać jakiegoś % od postów jako wynagrodzenie i dzięki temu całe community się rozwija. Temat HF wraca co roku. Oznacza to tyle, że wszyscy chcą zmian, ale trudno zdecydować jakie i jak.
Zobaczymy jak wyjdą obecne. jak przejdą to pewnie będą szły następne. Podstawą jest usunięcie funkcjonalności których nie chcemy bo potem budowanie czegoś nowego na złych podstawach wiąże się z dodatkowymi problemami przy ew zmianach.
Blockchain jako system powinien być neutralną przestrzenią z której każdy może korzystać a indywidualne grupy powinny same ustalać sobie prawa w ramach swojego kawałka tej przestrzeni. Nie zgodzę się z tym że powinno się móc zamieszczać posty tylko w grupach. Powinna być przestrzeń neutralna. Ogólny feed docierający do wszystkich. Na reedicie życie toczy się głownie w grupach i bez grupy twój content nie trafia tak realnie prawie do nikogo więc zasadniczo działa to tak że jak żadna grupa nie zaakceptuje twojego contentu to raczej też się nie wybijesz i nie stworzysz własnej. A jak wiadomo największe grupy tam to gniazda lewaków także powodzenia.
W kwestiach prawnych również powinna być możliwość aby właściciele frontendów odcięli się od danego contentu i można również to zgłosić odpowiednim organom ale nie powinno być możliwości zakazywania im tego robić nawet jeśli dzieje się coś nielegalnego ponieważ od tego są inne służby. Nie nam dochodzić prawdy i na podstawie swojego widzimisię oceniać co jest legalne a co nie i co jest akceptowalne a co nie. Na dobrą sprawę rzeczy które dzisiaj wydają się normalne i legalne, za 10 lat mogą się okazać nielegalne i ścigane prawnie bo tak sobie ubzdurają architekci "Nowego wspaniałego świata".
Np 2 lata temu nielegalne było oddychanie na zewnątrz normalną mieszaniną Tlenu zdrową dla człowieka. Zmuszano do oddychania mieszanką zubożoną w tlen i z większą zawartością CO2 po przez gadżet filtracyjny.
@dotevo
to o czym piszesz to też jest jakaś forma downvote i widzisz z tym wszystkim problem jet po prostu taki że:
ZAWSZE jak dostarczasz narzędzia które pozwala penalizować się wzajemnie użytkownikom za coś, to pociąga to za sobą:
Jeśli ktoś cie z kolei wyrzuci z grupy na neutralnym blokchainie na którym realnie nie ma wpływu ani na to ile zarabiają twoje wpisy albo też na jakikolwiek ważny aspekt twojego konta, no to mówisz trudno i idziesz dalej. Jego bajka jego zasady. Zawsze możesz stworzyć własną albo dołączyć się do innej i tyle. Zazwyczaj wiesz za co wyleciałeś i o co poszło. Możesz się wykłócać ale nie musisz bo nikt np nie obniża wartości wszystkich twoich postów niezależnie od tego co opublikowałeś tylko po prostu co najwyżej zostałeś odcięty od jakiejś publiki którą zgromadził wokół siebie ktoś inny niż ty. Jak ci się nie podoba to zgromadź własną.
Czaisz o co biega?
Wiem co chcecie uzyskać. Zastanawia mnie tylko czy to najlepszy sposób. Byłem świadkiem wojenek na hive i wiem o co chodzi. Nie popieram tego. Uważam, że DV miałbyć narzędziem przeciwko botom, a w mojej opinii jest przeciwko autorom. To nie oznacza, że nie da się tego zrobić lepiej.
Skoro cała sieć opiera się na generowaniu tokenów i rozdzielaniu ich pomiędzy kuratorów, witnessów i autorów to tym trzem grupom powinno zależeć aby nikt nie wykorzystywał systemu do prywatnego zarobku. Jak to zrobić aby serwis nie ucierpiał np. cenzura jest kwestią wtórną.
No właśnie zależy ale są jeszcze pijawki i osoby o niecnych zamiarach z konkurencji które kierują się po prostu zamiarem zaszkodzenia sieci lub jej wydrenowania. Jeśli dasz im narzędzie którego może używać każdy podobne do downvotów (cokolwiek to będzie) to oni to wykorzystają i tyle.
I z tym się też zgadzam i o tym właśnie piszę czyli sprawić aby oszukiwanie się po prostu nie opłacało tylko to nie może być przez odbieranie nieuczciwym a przez dawanie więcej uczciwym.
Też tak uważam i mam nawet pomysł jak to zrobić dla obecnej mechaniki Blurta. Nie wiem tylko czy podołam temu zadaniu programistycznie.
Kiedyś miałem kilka propozycji jak mogłoby to działać. Ale to wymaga kilku zmian. Jeśli będą chętni można to obgadać i pomyśleć o implementacji.
Z chęcią bym porozmawiał na ten temat także może uda się jakoś wspólnymi siłami coś zdziałać.