Ostatnio wciąż przekładałem treningi biegowe na kolejne dni, trzeba skończyć z tym zwyczajem. Wczoraj była dobra okazja, bo po ogarnięciu zakupów do południa mieliśmy z żoną czas żeby wykorzystać dobrą pogodę. Ona tradycyjnie maszerowała z kijkami, a ja zrobiłem swój trening biegowy.
[ENG] Lately I kept postponing my running workouts to the next days, this habit needs to stop. Yesterday was a good opportunity, because after taking care of the shopping until noon, my wife and I had time to take advantage of the good weather. She traditionally marched with her poles and I did my running training.
Muszę się pochwalić, bo nie był to kolejny zamulony jogging emeryta, tylko prawdziwy bieg wojownika. No dobra trochę przesadziłem, ale to przez to, że byłem z siebie bardzo dumny. Pojechaliśmy nad kanał, tam zwykle dobrze mi się biega. Ruszyłem na trasę i po chwili zorientowałem się, że biegnę w okolicach 5:40 min/km, to znacznie szybciej niż ostatnio. Plan zakładał 5 min rozgrzewki (które w zasadzie zamieniłem na zasadniczy bieg) + 20 min spokojnego biegu i 5 min rozbiegania. Skoro pierwszą część pobiegłem szybciej niż zwykle, to postanowiłem utrzymać te tempo jak najdłużej będę potrafił. Nad kanałem jest w miarę płasko, ale biegłem odcinek między 3 i 4 windą, to jest około 3 km, gdyby nie żona to pewnie byłoby to idealnie na zrobienie tego treningu (tam i powrót). Musiałem trochę pokombinować z trasą, ale udało mi się utrzymać wysokie tempo biegu przez 25 minut, dopiero ostatnie 5 min rozbiegania zrobiłem nieco wolniej. Cieszy mnie ten wynik, bo to oznacza, że jestem na dobrej drodze do osiągania coraz lepszych wyników.
[ENG] I have to brag because it wasn't another muddled pensioner's jog, but a real warrior's run. OK I exaggerated a bit, but that was because I felt very proud of myself. We went to the canal, that's where I usually run well. I set off and after a while, I realised I was running around 5:40 min/km, much faster than last time. The plan was a 5 min warm-up (which I actually turned into a substantial run) + 20 min of easy running and 5 min of run-up. Since I ran the first part faster than usual, I decided to keep that pace as long as I could. The canal-side is fairly flat but I ran the section between the 3rd and 4th lifts, this is about 3km, if it wasn't my wife it would probably be perfect for doing this workout (there and back). I had to fiddle with the route a bit, but I managed to keep a high running pace for 25 minutes, I only did the last 5 min of the run-up a bit slower. I'm happy with this result as it means I'm on track to achieve better and better results.
Dystans pokonany w 2022 roku: 400,88 km - z podziałem na dyscypliny:
Dyscyplina | Dystans |
---|---|
Spacer / Marsz / Nordic Walking | 289,75 km (+17,30 km) |
Kolarstwo / Rower MTB | 13,90 km |
Jogging / Bieganie | 97,23 km (+5,12 km) |
Wioslarz | 2,00 km |
Orbitrek | 8,59 km |
wander.earth 2022 | 39.77 km |
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io