Chodzi o mechanizm, który sprawi, że nie opłaca się oszukiwać. Downvote w takiej formie w jakiej jest na hive jest zły, ale wystarczy sprawić aby aktywny i uczciwy użytkownik zarabiał więcej niż nieuczciwy.
Gdyby BTC miało mechanizm, że każdy nowy adres dostaje 0.00001 BTC to znaleźliby się ludzie tworzący miliony adresów aby się wzbogacić.
Celem tej serii HF jest wprowadzenie communities. Gdyby po HF mozna bylo postowac TYLKO do communities to te wszystkie rozwazania o moderacji kontentu mozna by bylo wyrzucić do kosza. Własciciel społeczności i moderatorzy bedą ustalać własne reguły i egzekwować je.
Dodatkowo, gdyby powstawały communities z "brzydkim"/nielegalnym kontentem to właściciel frontendu mógłby "nie wyświetlać" takiej community, wtedy właściciel community, który nie boi się konfrontacji z prawem, musiałby założyć własny frontend. Co o tym myślisz @khrom?
Communities to fajny mechanim tym bardziej, że można wymagać jakiegoś % od postów jako wynagrodzenie i dzięki temu całe community się rozwija. Temat HF wraca co roku. Oznacza to tyle, że wszyscy chcą zmian, ale trudno zdecydować jakie i jak.
Zobaczymy jak wyjdą obecne. jak przejdą to pewnie będą szły następne. Podstawą jest usunięcie funkcjonalności których nie chcemy bo potem budowanie czegoś nowego na złych podstawach wiąże się z dodatkowymi problemami przy ew zmianach.
Blockchain jako system powinien być neutralną przestrzenią z której każdy może korzystać a indywidualne grupy powinny same ustalać sobie prawa w ramach swojego kawałka tej przestrzeni. Nie zgodzę się z tym że powinno się móc zamieszczać posty tylko w grupach. Powinna być przestrzeń neutralna. Ogólny feed docierający do wszystkich. Na reedicie życie toczy się głownie w grupach i bez grupy twój content nie trafia tak realnie prawie do nikogo więc zasadniczo działa to tak że jak żadna grupa nie zaakceptuje twojego contentu to raczej też się nie wybijesz i nie stworzysz własnej. A jak wiadomo największe grupy tam to gniazda lewaków także powodzenia.
W kwestiach prawnych również powinna być możliwość aby właściciele frontendów odcięli się od danego contentu i można również to zgłosić odpowiednim organom ale nie powinno być możliwości zakazywania im tego robić nawet jeśli dzieje się coś nielegalnego ponieważ od tego są inne służby. Nie nam dochodzić prawdy i na podstawie swojego widzimisię oceniać co jest legalne a co nie i co jest akceptowalne a co nie. Na dobrą sprawę rzeczy które dzisiaj wydają się normalne i legalne, za 10 lat mogą się okazać nielegalne i ścigane prawnie bo tak sobie ubzdurają architekci "Nowego wspaniałego świata".
Np 2 lata temu nielegalne było oddychanie na zewnątrz normalną mieszaniną Tlenu zdrową dla człowieka. Zmuszano do oddychania mieszanką zubożoną w tlen i z większą zawartością CO2 po przez gadżet filtracyjny.
@dotevo
to o czym piszesz to też jest jakaś forma downvote i widzisz z tym wszystkim problem jet po prostu taki że:
ZAWSZE jak dostarczasz narzędzia które pozwala penalizować się wzajemnie użytkownikom za coś, to pociąga to za sobą:
Jeśli ktoś cie z kolei wyrzuci z grupy na neutralnym blokchainie na którym realnie nie ma wpływu ani na to ile zarabiają twoje wpisy albo też na jakikolwiek ważny aspekt twojego konta, no to mówisz trudno i idziesz dalej. Jego bajka jego zasady. Zawsze możesz stworzyć własną albo dołączyć się do innej i tyle. Zazwyczaj wiesz za co wyleciałeś i o co poszło. Możesz się wykłócać ale nie musisz bo nikt np nie obniża wartości wszystkich twoich postów niezależnie od tego co opublikowałeś tylko po prostu co najwyżej zostałeś odcięty od jakiejś publiki którą zgromadził wokół siebie ktoś inny niż ty. Jak ci się nie podoba to zgromadź własną.
Czaisz o co biega?
Wiem co chcecie uzyskać. Zastanawia mnie tylko czy to najlepszy sposób. Byłem świadkiem wojenek na hive i wiem o co chodzi. Nie popieram tego. Uważam, że DV miałbyć narzędziem przeciwko botom, a w mojej opinii jest przeciwko autorom. To nie oznacza, że nie da się tego zrobić lepiej.
Skoro cała sieć opiera się na generowaniu tokenów i rozdzielaniu ich pomiędzy kuratorów, witnessów i autorów to tym trzem grupom powinno zależeć aby nikt nie wykorzystywał systemu do prywatnego zarobku. Jak to zrobić aby serwis nie ucierpiał np. cenzura jest kwestią wtórną.
No właśnie zależy ale są jeszcze pijawki i osoby o niecnych zamiarach z konkurencji które kierują się po prostu zamiarem zaszkodzenia sieci lub jej wydrenowania. Jeśli dasz im narzędzie którego może używać każdy podobne do downvotów (cokolwiek to będzie) to oni to wykorzystają i tyle.
I z tym się też zgadzam i o tym właśnie piszę czyli sprawić aby oszukiwanie się po prostu nie opłacało tylko to nie może być przez odbieranie nieuczciwym a przez dawanie więcej uczciwym.