RE: To agroholdingi Europejskie na ukrainie zalewają nas zepsutą żywnością, nie Ukraińcy!

You are viewing a single comment's thread from:

To agroholdingi Europejskie na ukrainie zalewają nas zepsutą żywnością, nie Ukraińcy!

in blurt-179874 •  3 months ago  (edited)

Nic odkrywczego

Mylisz się. To jest dla 90% społeczeństwa bardzo odkrywcze właśnie dlatego że media piorą im mózgi. Wystarczy zapoznać się z tym co ludzie myślą na temat tego co się dzieje i tym jaki wzajemny hejt wszędzie leci.

Zastanawia mnie na ile prawdziwe są wiadomości, że Rosja zwiększyła eksport żywności do PL.

Ja się zastanawiam kiedy to w końcu przestaniesz jechać na tej rusofobii którą prze lat nam media wtłaczają i zaczniesz analizować fakty.
Gdyby Rosja wysyłała nam swoją żywność to było by w porównaniu z tym i tak bardziej korzystne dla nas :P. Problem z tymi zbożami polega na tym że to są zboża GMO albo produkowane z użyciem olbrzymich ilości pestycydów przez monsanto (przejęte teraz przez Bayer) a czasem składowane w silosach przez wiele lat.

Rosja Jest wolna od gmo:
https://www.farmer.pl/agroskop/analizy-i-komentarze/rosja-zakaz-uprawy-roslin-gmo,65343.html

Rosja nie ma też takiego interesu żeby zalewać nasz rynek swoimi zbożami ponieważ nie zacznie potem wykupywać i przechwytywać naszego rolnictwa bo niby jak skoro obecnie nawet nie kupi akcji w Polsce ani też polak nie może sprzedać akcji Rosyjskich? Wiec po co tyle zachodu skoro rynków zbytu na zboża jest dosyć?

Nawet gdyby to zrobili to właśnie wręcz przyczynili by się do wzmocnienia zachodnich korporacji co było by trochę jak strzał w kolano (jadac na logice propagandzistów z brukseli i naszego rządu) bo skoro Putin rzekomo wg naszych propagandzistów chce podbić Polskę to tym zawzięciej będzie jej zachód bronił im więcej tu zachodnich inwestycji będzie :P

Chiny przyjmą bez problemu wszystko co Rosja sprzeda :P

Domyślam się z resztą jakim torem idzie twoje rozumowanie. Myślisz ze Rosja mogła by to robić jakimś dziwnym cudem omijając te wszystkie sankcje itd (co oczywiście jest możliwe ale na pewno dużo kosztuje i nie jest zbyt opłacalne) żeby zdestabilizować nasz rynek i nas osłabić a przy okazji zarobić bo wydaje ci się że sankcje się na niej odbijają. Sęk w tym że to przecież Bruksela stworzyła przepis pozwalający na ten eksport więc w takim razie jeśli by tak było to masz dwie opcje albo tam są kompletni idioci (w co wierzy tylko głupi lud żeby wytłumaczyć sobie szybko istniejącą sytuację i nie zadawać sobie niewygodnych pytań które zakrawały by o "teorie spiskowe") albo współpracują z Rosją (co oczywiście nie jest wykluczone ponieważ ta cała farsa z wojną to tylko przykrywka do działań globalistów).

UE amerykanie i korporacje powiązane również z sieciami supermarketów które niszcża nasz rynek detaliczny i rolniczy, mają z kolei olbrzymie interesy i widać jak na tacy powiązania kapitałowe.

Nie twórz niestworzonych historii opartych tylko na tym że "prawdopodobne wydaje ci się coś dlatego że istnieje element rusofobiczny ;]

Rusofobia to jest najgorszy problem w rozmowach z ludźmi ogłupionymi. Oni nie są w stanie nawet rozważyć opcji że może być inaczej a wszystko to Rosja. Jak pisałem ten wpis to natknąłem się na opinie że te 38 % udziałów co przez Cypr leci to też Rosja kontroluje sęk w tym że znowu wracamy do punktu wyjścia. Skoro te agroholdingi są w 38% rosyjskie i to zboże wysyła Rosja to dlaczego Unia przygotowała przepisy które umożliwiły zalew polski tym zbożem? ŻE niby co politycy z Brukseli nie wiedzieli a ja głupi Kowalski w 2-3 godzinki mogę to sprawdzić? Kurde może ja tez wystartuję na prezydenta XD

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE BLURT!
Sort Order:  
  ·  3 months ago  ·  

Ja nie mówię, że tak jest bo nie analizuję eksportu importu na codzień. To nie moja branża. Ale pewnym od dawna jest, że sankcje są od dawna omijane na różne sposoby. Gdy zablokowano sprzedaż jakiegoś produktu to nagle magicznie, eksport to Kirgistanu czy Kazachstanu wzrastał kilkunastokrotnie. Nie zagłębiam się w to czy to dobre czy złe. To co mówią politycy to jedno, a firmy są od tego by zarabiać, więc często aby nie upaść obchodzą różne przepisy.

Stanowczo nie jestem rusofobem. Nie mam nic do Rosjan. Mam coś do polityków, ale to nie jest tak, że tylko Putin mnie denerwuje. Wkurzają mnie politycy z całego świata bawiąc się w wojenki i geopolityczne walki.

  ·  3 months ago  ·  

Ok no masz 100% racji tu. Oczywiste jest że tak się dzieje.

Właśnie sęk w tym że już dawno to co się dzieje, dzieje się ponad granicami. Światem rządzą grupy interesów a nie politycy. A wojny są tylko po to żeby walczyć z "przeszkodami".