Prędzej domowa i wyparcie nastąpi siłą...oj czuję wyjście podziemia, kiboli, wielu innych.
RE: A więc wojna...
You are viewing a single comment's thread from:
A więc wojna...
Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE BLURT!
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE BLURT!
Oficjalna jednstka wojskowa walcząca z Rosją to moim zdaniem przystąpienie do wojny. Rosjanie mogą zdecydować sie na ostrzał infrastruktury na wschodzie Polski, to wcale by mnie nie zdziwiło. Gdy amerykanie zaczną się ewakuować z PL tak jak z UKR tuż przed inwazją to będzie znak ze Putin zdecydował o uderzeniu a może nawet o wkroczeniu na teren Polski i o utworzeniu pasa który będzie oddzielał wschód od zachodu. Jackowski mówi o takim pasie, z którego ludzie będą musieli uciekać. Inni mówią o "martwym pasie" który powstanie po użyciu broni atomowej
za póżno
Do Jackowskiego mam problem bo za dużo się spełnia i czy to faktycznie wizja czy dalsze działania jak za czasów PRL. Ale materiał który nagrał co może być i wskazywał wojnę rozpoczęcie na Alasce. Film po godzinie skasowano czy to on skasował mało prawdopodobnie obejrzyj Atora bo tam część przedstawiał.
Myślę, że chaos i te pokolenia zrobią zupełnie co innego i jak to mówią ostatnio medialnie głośno co do Gatesa. Nie ma człowieka, nie ma problemu...w takich przypadkach powstaje nieobliczalność i nie zdziwiłbym się, jak wielu zniknie bo pojawią się kameleony.