Ryzyko związane z obrotem kryptowalutami — Jak je minimalizować?

in polish •  3 years ago 

ryzyko-zwiazane-z-obrotem-kryptowalutami-1024x538.png

Ryzyko, hmm… ale czym ono jest dokładnie? Szukając jakiejś dobrej definicji, którą mógłbym tu na wstępie przytoczyć okazało się, że „Ryzyko jest pojęciem wieloznacznym, trudnym do zdefiniowania. W różnych dziedzinach nauk jest ono różnie interpretowane, dlatego zdaniem niektórych autorów stworzenie jednej uniwersalnej definicji jest niemożliwe”. Jak się okazało po dłuższym przeszukiwaniu internetu faktycznym wydaje się, że takowej uniwersalnej definicji znaczenia słowa „ryzyko” nie ma, ponieważ możemy je klasyfikować na wiele kategorii takich jak:

ryzyko właściwe
ryzyko subiektywne
ryzyko obiektywne
ryzyko stałe (niezmienne)
Ryzyko niestałe (zmienne)
Ryzyko Projektu
Ryzyko Firmy
Ryzyko właścicieli
Ryzyko systematyczne (zewnętrzne)
ryzyko specyficzne (niesystematyczne, wewnętrzne)
ryzyko czyste (pure risk)
ryzyko spekulacyjne
Ryzyko statyczne
Ryzyko dynamiczne
Ryzyko finansowe
ryzyko niefinansowe
ryzyko osobiste
ryzyko materialne

time-is-running-out.jpg

Wniosek z powyższego wynika taki, że każdego dnia jesteśmy wręcz otoczeni ryzykiem. Może to być związane z działaniem prawa wielkich liczb i odnoszące się do zjawisk o charakterze katastroficznym, jak pożary i powodzie itp., może to być związane z niedoskonałością człowieka, który subiektywnie ocenia prawdopodobieństwo wystąpienia pewnych zjawisk w przyszłości oraz może to być forma absolutna niepewności, która jest związana z niemożliwością przewidzenia rozwoju niektórych zjawisk. Chciałoby się rzec „mózg r07j38any…”

No ale jednak jakoś żyć trzeba i na co dzień większość ludzi o tym nie myśli w tak skrajny sposób (dopóki nie zacząłem pisać tego wpisu sam o tym w ten sposób nie myślałem…) i życie się jakoś kręci. Codziennie podejmujemy wiele decyzji mniej lub bardziej ryzykownych takich jak np. przebiegniecie przez jezdnię nie na pasach, kupienie losu na loterii czy nawet próba umówienia się z kolegą bądź koleżanka na randkę 😉 no ale je podejmujemy i ponosimy świadomie pewnego rodzaju konsekwencje z tym związane.

Warto jednak zauważyć, że (w większości przypadków) nasz instynkt samozachowawczy nakazuje nam w mniejszym bądź większym stopniu minimalizować ryzyko i to zazwyczaj też czynimy. I w tym momencie zaczynamy przechodzić do meritum dzisiejszego tematu, a mianowicie jak minimalizować ryzyko związane z obrotem kryptowalutami? Odpowiedź jest dosyć krótka — trzeba wiedzieć, jak (normalny mędrzec ze mnie co nie…).

Jednak żeby wiedzieć, jak, to potrzebujesz się pewnych rzeczy nauczyć tak jak np. bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię (zerkamy w lewą stronę następnie w prawą i ponownie w lewą). No niestety bez pewnych podstaw się nie da inaczej Twoje wejście na rynek kryptowalut będzie jak wejście pierwszy raz do kasyna gdzie jesteś z góry skazany na porażkę. Na szczęście rynek aktyw kryptograficznych to nie kasyno.

Poznaj przeciwnika

gf-n8p5-SCuc-bGPq_mariusz-pudzianowski-popek-664x0-nocrop.jpg

Rynek kryptoaktyw posiada zazwyczaj dwa bieguny — albo mamy mega HYPE związany z blockchain i kryptowalutami, gdy na każdym kroku słyszymy hasła typu „to the moon” bądź „lambo” a każdy sprzedawca nagle jest mega ekspertem od kryptowalut i co drugi posiada kryształową kulę. No i jeszcze jest mega wysyp naganiaczy na grupy sygnałowe, przed którymi już ostrzegałem w innym wpisie: Grupy sygnałowe, czyli 123 kasę tracisz TY!

Albo mamy mega negatywny sentyment na rynku gdzie większość internetu i mediów głównego ścieku po raz chuj wie jaki (od jakichś 13 lat…) uśmierca BTC i cały rynek -.-’ a eksperci i naganiacze znikają tak szybko jak bohaterzy gry o tron. Jednak w tym przypadku jest to bardzo dobry okres dla rynku i jego potencjalnie nowych zainteresowanych użytkowników, ponieważ mają oni większą szansę trafić na prawdziwych weteranów tego rynku, którym w większości nie zależy na $.$ i pomogą Ci za darmo.

Nauka to potęgi klucz!

Cechą charakterystyczną kryptoaktyw jest to, że nie są one emitowane przez żaden organ centralny, co czyni je teoretycznie odporne na ingerencję lub manipulację ze strony rządu. Aby zrozumieć ryzyko związane z kryptoaktywami, należy najpierw zrozumieć cechy platformy (Blockchain’u), na którym zostały stworzone.

W większym skrócie blockchain to zdecentralizowana, zdigitalizowana, publiczna księga rachunkowa transakcji w danej sieci np. Bitcoin bądź Ethereum. Księga ta stale się rozrasta, ponieważ „ukończone” bloki (najnowsze transakcje) są rejestrowane i dodawane do niej w porządku chronologicznym, co pozwala uczestnikom rynku śledzić transakcje walutami cyfrowymi bez konieczności prowadzenia centralnej ewidencji. Każdy węzeł (komputer podłączony do sieci) otrzymuje kopię blockchaina, która jest pobierana automatycznie.

Ta platforma technologiczna charakteryzuje się następującymi kluczowymi cechami:

  • Jest nieodwracalna — Po potwierdzeniu transakcji nie można jej cofnąć (wyjątkiem, z jakim się spotkałem jest sieć Nexus (NXS), która daje kilkuminutowy bufor na cofnięcie ewentualnej pomyłki)
  • Pseudo-anonimowość — Ani transakcje, ani rachunki nie są powiązane z konkretnymi tożsamościami do czasu aż Twój klucz prywatny nie zostanie do Ciebie „przypisany” poprzez odkrycie Twojej rzeczywistej tożsamości np. To jest mój adres BTC dla donate: bc1qjy9wggyq2alh3qf4c8ez9vjt4493hzr0lh4ycw tak więc nie jest on już anonimowy, ponieważ każdy odwiedzający moją stronę już wie, że należy on do konkretnej osoby, czyli mnie.
  • Szybkość — transakcje w sieci są niemal natychmiastowe i potwierdzane w ciągu kilku minut (to wszystko zależy od danego łańcucha bloków). Ponieważ odbywają się one w globalnej sieci komputerów, są całkowicie niezależne od fizycznej lokalizacji użytkownika. W weryfikację i zatwierdzanie nie są zaangażowane żadne strony trzecie.
  • Bezpieczeństwo — Silna kryptografia i magia wielkich liczb sprawiają, że złamanie tego schematu jest praktycznie niemożliwe. W porównaniu do tradycyjnej księgowości elektronicznej jest to skok co najmniej milowy.
  • Za darmo — Oprogramowanie/portfel do obsługi danej kryptowaluty np. BTC jest darmowe (wyjątkiem są portfele sprzętowe i metalowe) Po jego zainstalowaniu można odbierać i wysyłać Bitcoiny lub inne kryptowaluty. Dzięki temu niemal każdy na świcie może posiadać dostęp do sieci BTC

Niemniej jednak istnieje szereg kluczowych zagrożeń, które nękają tę klasę aktywów i stoją na drodze do szerszego przyjęcia się rynku i stabilności.

Choć nie ma wątpliwości, że kryptoaktywa i modele biznesowe oparte na blockchainie stale się rozwijają i będą się dalej rozwijać, zrozumienie, w jaki sposób ryzyko wiąże się z tym wschodzącym rynkiem i technologiami leżącymi u jego podstaw, nie tylko pomoże chronić inwestorów, ale także zapewni organom regulacyjnym pewną rękę i, (miejmy nadzieję), wskaże, w jaki sposób przedsiębiorcy podchodzą do zarządzania ryzykiem w swoich projektach, co nie jest łatwe po fakcie.

W przeciwieństwie do gospodarki analogowej, która ma nadzieję zakodować dobre postępowanie u osób sprawujących pieczę nad naszymi oszczędnościami i aktywami oraz sprawujących nad nimi nadzór i kontrolę, projekty oparte na blockchainie wnoszą na rynek unikalny aspekt – „dobre postępowanie” można zakodować na poziomie technologicznym w sposób niezmienny i przejrzysty. Krótko mówiąc, maszyna nie jest z natury chciwa ani skłonna do pokusy nadużycia (podejmowania ryzyka bez ponoszenia konsekwencji).

Kluczowe zagrożenia

Ryzyko związane z handlem kryptoaktywami wiąże się głównie z ich zmiennością. Są one obarczone wysokim ryzykiem i mają charakter mocno spekulacyjny, dlatego ważne jest, abyś zrozumiał to ryzyko przed rozpoczęciem handlu.

Utrata hasła = utrata środków

Numer jeden na liście, czyli odpowiednie przechowywanie swoich haseł i kluczy prywatnych. Jeżeli zgubisz swój klucz prywatny bądź go komuś udostępnisz to pożegnasz się dożywotnio ze swoimi środkami.

Pomimo nieuchwytnej i niewidocznej natury kryptowalut i ogólnie aktyw cyfrowych, jednym z największych problemów nękających rynek jest ich przechowywanie i kontrola. Nie inaczej niż w przypadku odwiecznych wyzwań związanych z bezpieczeństwem cybernetycznym i fizycznym w tradycyjnym sektorze bankowym, wśród podmiotów przechowujących kryptowaluty toczy się prawdziwa wojna o standardy, kto zapewnia najwyższe standardy ochrony inwestorów i bezpieczeństwa.

Najbogatsi inwestorzy kryptowalutowi zadają sobie wiele trudu, aby chronić swoje niematerialne zasoby, korzystając z urządzeń typu „Zimny Portfel”. Jednak nie każdy może sobie pozwolić na taki poziom bezpieczeństwa ze względu na cenę takiego urządzenia. Jednak każdy użytkownik kryptowalut może być celem ataku na jego aktywa.

Dlatego w tym przypadku brak podstawowej wiedzy w zakresie bezpieczeństwa, oznacza, że potencjalni inwestorzy są już narażeni na pierwsze straty.

Ryzyko cybernetyczne z każdej strony

Podobnie jak w przypadku zagrożeń cybernetycznych, które ewoluują zgodnie z prawem Moore’a, przestrzeń między klawiaturą a krzesłem (lub smartfonem a portfelem cyfrowym) jest równie ważna jak higiena cybernetyczna i środki obronne opiekuna kryptowalut. Chociaż zasadniczo blockchain bitcoina okazał się jedną z najbardziej odpornych na cyberprzestrzeń innowacji, firmy, które się do niego podłączają, podobnie jak inne kryptowaluty, są często nowymi podmiotami o niedbałych standardach i możliwościach w zakresie bezpieczeństwa cybernetycznego.

W związku z tym nie wszystkie kryptowaluty są sobie równe pod względem możliwości śledzenia, prowadzenia transakcji i poziomu zaufania lub odpowiedzialności powierniczej.

Bywają niestabilne

Nieoczekiwane zmiany nastrojów na rynku mogą prowadzić do ostrych i nagłych ruchów cen. Nierzadko wartość kryptowalut może szybko spaść o setki, a nawet tysiące dolarów. Procentowo wygląda to tak, że nawet wartościowy projekt z dobrą historią może obsunąć się o blisko 50% w przeciągu 24h bądź nawet o ponad 90% tak jak to miało miejsce ostatnio z bardzo popularnym projektem Terra Luna…

ksnip_20220512-104113.png

ksnip_20220512-104332.png

ksnip_20220512-104636.png

ksnip_20220512-104708.png

Nie są regulowane

Kryptowaluty są obecnie (nie w pełni) nieuregulowane zarówno przez rządy, jak i banki centralne. Jednak w ostatnich latach zaczęły one przyciągać coraz większą uwagę regulatorów. Na przykład pojawiają się pytania, czy należy je klasyfikować jako towar, czy wirtualną walutę.

Są podatne na błędy i włamania

Źle napisany smart contract. Celowy back door itp. Nie ma idealnego sposobu, aby zapobiec usterkom technicznym, błędom ludzkim lub włamaniom. Tego typu problemy w ostatnich miesiącach mocno dotykały bardzo zHYIPowane kryptowaluty jak Solana czy Terra Luna. Z tego powodu inwestorzy powinni uważać na ryzyko technologiczne i fałszywe obietnice decentralizacji, które pojawiają się w wielu projektach, ponieważ nie wszystkie blockchainy są sobie równe.

Narażenie na HardFork (rozwidlenie łańcucha) lub zaprzestanie działalności

Handel kryptoaktywami wiąże się z dodatkowym ryzykiem, takim jak rozwidlenia łańcucha lub całkowite zaprzestanie działalności/porzucenie projektu przez developerów i społeczność. Należy zapoznać się z tym ryzykiem przed rozpoczęciem handlu tymi produktami. W przypadku wystąpienia rozwidlenia, wokół tego wydarzenia może wystąpić znaczna zmienność cen, podział społeczności na dwa łańcuchy (bądź nawet więcej jak ma to obecnie miejsce w przypadku rozwidleń sieci Stteem na sieci Hive i Blurt), przez co możemy nie dysponować wiarygodnymi cenami z rynku bazowego.

Blockchain daje możliwość myślenia i planowania długoterminowego mającego wnieść pozytywne zmiany w wielu aspektach naszego życia na świecie. Niestety odmienne zdanie ludzi w niemalże każdej kwestii powoduje ciągłe widmo „wojen domowych” prowadzących do hard forków, które to doprowadzają do rozłamu konsensusu w sprawie danego łańcucha/kryptowaluty a tym samym zmniejsza się udział w rynku, wycenę oraz ADOPCJĘ. Ta wojna o „standardy” wciąż się na nowo rozpala począwszy od najgłośniejszego forku BTC na BTCH

Brak odpowiedniej płynności

Płynność rynkowa to jedno z najważniejszych rzeczy, aby rynek bądź dane aktywa mogły poprawnie funkcjonować. Co z tego, że posiadasz np. 1000 Bitcoin’ów jeżeli nie będzie płynności na tym aktywie?

Tego typu problemy z płynnością są rozwiązywane w miarę wchodzenia na rynek inwestorów instytucjonalnych i otwierania kolejnych rynków i platform obrotu. W międzyczasie uczestnicy rynku powinni pamiętać o niewymienialności waluty i implikowanej zmienności kryptowalut, które mogą przyprawić o dreszcze handlowców wysokiej częstotliwości.

Wymuszenia i manipulacje

Chociaż żaden inwestor nie powinien rozstawać się z pieniędzmi, których nie jest gotowy stracić, niezależnie od tego, jak symboliczna jest to kwota, kryptowaluty są szczególnie podatne na ryzyko związane z inżynierią społeczną i dezinformacją. Naiwni, podobnie jak w przypadku gospodarki analogowej, mogą stać się łatwą ofiarą cybernetycznych wymuszeń, manipulacji rynkowych, oszustw i innych zagrożeń dla inwestorów.

Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) posunęła się nawet do stworzenia fałszywej strony internetowej pierwszej oferty monet (ICO), aby ostrzec niedoszłych inwestorów kryptowalutowych przed zagrożeniami związanymi z (jak to określili) „błyszczącymi przedmiotami”.

Minimalizuj ryzyko!

Największe Ryzyko na rynku kryptowalut wiąże się z ich wyceną i dostępnością. Jak w przypadku każdej nowej i innowacyjnej technologii, ekosystem otaczający kryptowaluty szybko się rozwija. Jeśli ten sektor inwestycyjny jest dla Ciebie atrakcyjny, powinno Cię przyciągnąć coś więcej niż tylko chęć szybkiego zysku. Przed zainwestowaniem, kluczowe jest zrozumienie, jak działają kryptowaluty, do czego służą i jak funkcjonuje ekosystem wokół nich.

front-view-abstract-representation-of-financial-crisis.jpg

Dlatego tak kluczowa jest edukacja! Wiedza teoretyczna nigdy nie zastąpi w 100% wiedzy praktycznej jednak bez poznania teorii w przypadku tak dynamicznego rynku, jakim jest niewątpliwie rynek kryptowalut, bardzo szybko staniesz się pokarmem dla pływających tam rekinów i wielu innych „drapieżników”.

Jeśli chcesz rozpocząć swoją „podróż” przez świat kryptowalut i technologii blockchain to zachęcam Cię do przejrzenia moich poprzednich wpisów, które w tym procesie na pewno będą bardzo przydatne.

W każdym razie nie jestem doradcą finansowym. Treści i materiały zawarte na tej i powiązanych stronach oraz w mailach ode mnie, mają wyłącznie charakter informacyjno-edukacyjny. Są one wyrazem moich doświadczeń oraz subiektywnych poglądów, które nie zawsze muszą być trafne, ponieważ jestem tylko człowiekiem, który jak każdy inny potrafi się mylić.

Wszelkie informacje oraz opinie zawarte na stronie i innych powiązanych materiałach nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. u. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715)

Kilka słów na koniec

Prawdziwe zrozumienie potencjału technologii blockchain wymaga zawieszenia niewiary a prawdziwe uchwycenie tezy inwestycyjnej kryptowalut wymaga zawieszenia mierników tradycyjnej ekonomii.

Nie ma wątpliwości, że wraz z postępem technologicznym kryptowaluty staną się częścią naszej codziennej rzeczywistości. Akceptacja i zaufanie społeczne przyjdzie z czasem (choć jeszcze trochę to potrwa), ale w większości ryzyko pozostanie takie samo, a niektóre z nich okażą się bardziej istotne i większe niż wcześniej, zarówno dla waluty, jak i dla przedsiębiorstwa.

Niezliczone nowe podmioty — od dużych, tradycyjnych przedsiębiorstw, które dostrzegły obietnicę blockchain, po zespoły startupów pragnące stworzyć nową, zdemokratyzowaną przyszłość, która rzuci wyzwanie status quo — zdają sobie sprawę, że nadchodzi fala tworzenia wartości w oparciu o nową technologię. Zrozumienie potencjalnych niebezpieczeństw związanych z wejściem na tę falę może pomóc poprawić długoterminowe perspektywy kryptowalut i rozszerzyć ich adopcję poza szukających ryzyka pierwszych graczy.

Pamiętaj ryzyko jest zawsze!

Chcąc zarabiać na rynku kryptowalut zostajesz w 100% samodzielnym przedsiębiorcą. Z pełną świadomością i odpowiedzialnością inwestujesz swoje środki w kryptowaluty. Samodzielnie wybierasz strategię działania, która Ci najbardziej odpowiada, jesteś w 100% odpowiedzialny za wszystkie swoje decyzje.

Każda osoba prowadząca działalność gospodarczą lub inwestująca na rynkach kapitałowych jest narażona na ryzyko inwestycyjne. Każda inwestycja to 100% ryzyka, niezależnie od tego czy to otwarcie warzywniaka, czy fabryki samochodów. Dlatego miej świadomość ryzyka utraty części lub całości włożonego kapitału w dane przedsięwzięcie.

Pamiętaj, aby nie inwestować więcej, niż możesz pozwolić sobie stracić, dlatego też nie polecam brania kredytów lub innych form pożyczek w celu inwestowania.

ryzyko związane z obrotem kryptowalutami.png

Wpis pierwotnie opublikowany na Szymonwsieci.pl

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE BLURT!