Wtorek w piątek? 🤔 Czemu nie 🚀🏃♂️🔥
Pomyślałem sobie z rana, że dawno mnie na lotnisku nie było.
Wiedziałem, że w związku z długim weekendem będzie na pewno sporo ludzi na ścieżce dookoła lotniska, ale na szczęście na części rowerowej było niewielu rowerzystów, więc biegłem poboczem trasy rowerowej - "wilk syty i owca cała" 😉
Dwa dni odpoczynku nieco pomogły moim zmęczonym nogom, i założony trening "wszedł" na tyle dobrze, że na koniec zaserwowałem sobie jeszcze kółko dookoła lotniska w nieco mocniejszym tempie 😉😎🤪🔥🏃♂️
Teraz pozostaje mi jedynie wypoczywać przez najbliższe 62 godziny 🤣
Telegram and Whatsapp