Miało być bieganie, ale pojawiła się opcja ogarnięcia odrobiny darmowego drewna na zimę, więc zająłem się wycinką brzozy u kumpla w ogrodzie, a po południu stwierdziłem, że w sumie jeden dodatkowy dzień odpoczynku od biegania (na tym etapie treningu) mi nie zaszkodzi.
Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE BLURT!
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE BLURT!
kto jak kto, ale Ty powinieneś pociąć to siekierą :D
A tam siekierą - ręką to porąbię - niczym Chuck Norris 😜