Na świecie dzieje się wiele wojen, choć nie o każdej usłyszymy w mediach. Czy ktoś w ogóle pamięta, że w niektórych krajach można zginąć za krzyż na szyi? No, ale kto by tam się przejmował, że ludzie giną w trzecim świecie.
Ruski niedźwiedź pręży muskuły i skacze sobie pod granicą. Ale czy to nasz konflikt i czy w ogóle jest to konflikt?
Tylko jeden parlamentarzysta – Grzegorz Braun przeciwny był pomocy Ukrainie. I z międzynarodowego punktu widzenia miał rację. Ukraina nie jest w NATO i żadne traktaty nie obligują ani Polski, ani USA do angażowania się w ewentualny konflikt.
Putin, a także wielu rosyjskich obywateli ocenia, że to zachodnie kraje napędzają strach. Trudno się dziwić, gdyż w mediach, jeśli nie słyszymy o covidize, to słyszymy o sytuacji przy ukraińskiej granicy.
Moim zdaniem już zbyt wielu Polaków zginęło na Ukrainie, lecz w całym tym temacie nikt o Wołyniu nie wspomina... Czy ktoś wtedy nam pomógł?
Kolonie działają na zasadzie rozkazów. Ameryka kazała to wysyłamy. Podobnie jak z bezprawną wojną w Iraku. Mało tego jeszcze musieliśmy się zgodzić na tajne więzienia CIA do torturowania PODEJRZANYCH. Nikt za to nie beknął do dzisiaj, a wiedzieli o tym premier i prezydent.
Nie zgodzę się z Tobą. Oczywiście nie musimy im pomagać, ale jest też to w naszym interesie. Bardzo dużo polskich firm zainwestowało na Ukrainie - tania siła robocza sprawiła, że Ukraina jest dla nas tym czy Polska dla Niemców, jeśli dojdzie do wojny to stracimy miliardy jako Polska. Więc jest czego bronić.
Druga sprawa to sam konflikt w obecjech chwili jest sporą zagadką, nie mamy pewności co planuje Putin, ale wyraźnie chce przesunąć swoje siły na zachód, co to oznacza dla nas? Tyle, że na Ukrainie może się nie skończyć. Przypominam, że Putin chce od NATO wycofania amerykańskich wojsk z naszego terenu oraz Putin zakazał przyjęcia Finlandii i Szwecji do NATO. Co to może oznaczać? Czy Putin ma na celowniku np. Finlandię i Polskę?
Jeśli ma dojść do wojny to im ona będzie dalej od nas tym lepiej. Wg mnie lepiej pokazać Putinowi co potrafi NATO na Ukraińskim terenie niż na Polskim.
No i na sam koniec jeszcze jedno. Putin uważa, że amerykanie tworzą narrację, że ma się odbyć atak na Ukrainę. Nie można wykluczyć, że Putin właśnie zajął Białoruś, a Ukraina tworzy sobie mityczną wojnę z Rosją aby dostać wsparcie i zainteresowanie.
To jest wielka polityka, to co mówią w TV i politycy to tylko ułamek prawdy, za jakiś czas zweryfikujemy co się dzieje, ale zawsze lepiej jest być przygotowanym.