Komendant nie straci pracy.

in polish •  2 years ago 

1.webp

Polacy mają od lat... Pardon, dekad, zachodnie aspiracje (mimo, że większość tych ludzi nawet tego nie rozumie w teorii, nie mówiąc o zrozumieniu w praktyce), ale gdy przychodzi co do czego, to zachowujemy się jak nieco ucywilizowani Ruscy (no dobra, bardziej ucywilizowani Ruscy). Można też użyć innego mądrego zdania - cytując Piłsudskiego, nie ważne czy ktoś działa na szkodę swojego państwa z głupoty, czy jest zwykłym zdrajcą, jest tak samo winny. I tak samo działa, a przynajmniej powinno działać, prawo w naszym kraju. Tymczasem - nastolatek został złapany z 1, 2 gietami marianny, jest zabierany do pudla lub na komendę, zamiast po prostu to zignorować, tak jak młodzika z piwem, a jak polityk wali srogo w nos pewien biały proszek na A, to nic mu się w związku z tym nie robi (2-3 razy co najmniej, byla głośna wpadka z jakimś politykiem, który lubil pudrowac kinola - nic mu nie zrobili, nadal jest posłem, ktory wali scieżki przez dziurę od nosa). Tak samo urzędnik może się pomylić, nic mu nie grozi. Zwykły człowiek, a nawet policjant, musieliby się pucować i tłumaczyć i w najlepszym razie skończyłoby się na zawiasach lub ostrej reprymendzie i odebranej premii (w przypadku policjanta). Tymczasem komendant, który powinien się podać do dymisji choćby z powodu honoru, nic takiego nie robi. O Kamińskim nic nie powiem, bo nie umiem się powstrzymać i nie umiem tego skomentować bez bluzgów. Serio? Zero kary? Zero konsekwencji? No brawo, jak obywatele mają wam zaufać?

https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-kaminski-wykluczam-dymisje-komendanta-glownego-policji,nId,6482563#crp_state=1

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE BLURT!