O Termux mówiłem już parę razy, ogólnie projekt bardzo mi się podoba, gdyż celem jego jest stworzenie wręcz środowiska do pracy ze smartfona. Smartfony są tanie, energooszczędne i dość wydajne by spełnić rolę prostego komputera.
Natomiast praca nad Termux nie jest super łatwa, gdyż o ile Android to Linux, to jednak biblioteki ma własne. Oczywiście możemy uruchamiać biblioteki Linuksowe na Androidzie i w ten sposób uruchomić swoje ulubione programy. Termux jednak wychodzi z założenia, że powinno się być dość blisko Androida i korzysta z bibliotek tego systemu właśnie, więc coś co działa z automatu na Linuksie, nie musi działać (bez przerabiania) na Androidzie.
Takim przerabianiem zajmują się deweloperzy z krwi i kości, ja jestem płotką. Jednak 4fun udało mi się przenieść aplikację xpenguins, czyli taką aplikację zabawkę.
Xpenguins sprawia, że po naszym pulpicie biegają pingwiny i wykonują akcje. Pingwiny mogą umierać, ale mogą sobie chodzić, wspinać się itd. taki zapychacz pulpitu.
Większych problemów nie miałem z kompilacją aplikacji w Termux poza tym, iż Android nie korzysta z bibliotek glob (domyślnie?) i przez to linker nie mógł zespolić tej biblioteki. Na szczęście jest Androidowa wersja tej biblioteki, odpowiedni kod przy budowaniu i wszystko zbudowało się poprawnie.
Niby nic szczególnego, a fajnie jest mieć więcej aplikacji niż mniej.
