Splinterlands is eating its own tail? | Splinterlands zjada własny ogon?

in polish •  3 years ago 

Splinterlands, the brainchild of Hive has taken on bad players who disrupt the old-timers' ability to make money. But one step at a time.

obraz.png

What are the problems of Splinterlands?

Splinterlands actually has a couple of problems in my opinion:

  • The game is incredibly weak.
  • It only exists because you can easily milk the Hive
  • Anyone could play a level by paying only $10.

The third point is the most important. Want to play and start building yourself up? All you needed was $10 and the right amount of time. You could use rewards to quickly build a very small deck, and use credits to buy others. Or just make money from the game, maybe not the best option, but possible.

It can not be

Many beginners played in low tiers, which allowed them to play the game without paying hundreds or thousands of dollars. And that makes the game pointless, your goal is to pay as much as possible.

What does the new update introduce?

The fact that in addition to paying $10, you have to scrape together a deck - either rent (from whales, of course) or buy. And then win massively. If you're doing poorly, you only have to win 100 matches a day assuming you don't have a super powerful game sense, which most players don't have. Of course, there's also a limit called ECR, which makes those 100 matches you have to win in 25 fights, which is physically impossible.

Of course, whales are supposed to encourage you to:

  • Write texts on Hive so you buy cards with them (or rent them)
  • Keep trying

And so on and so forth. Well ;)

Why is this unfair?

Obviously it's very difficult what the creators say, but they're betting on it. But how does one become a Splinterlands whale? When I started the game, it was:

  • Starters could be obtained for free, or for a fee of $3. Of course officially it was still $10, but if you wrote that you wanted it cheaper you got it straight from the creators.
  • You got 5 cards a day. Of course if you're some kind of super whale you'll get a lot more, but it's much easier to complete a deck than counting on luck. These cards are worth a fortune.

All in all, that's it :P Cheaper and better.

And now the creators of Splinterlands are trying to prove that it's not like they're giving new players a hard time. they still have a chance! They even made a streaming video of a guy getting his ass handed to him so badly that he hasn't even accomplished anything and is almost done playing.

Do we want to play something?

In general, I've been working on another card game, admittedly unrelated to cryptocurrencies - Summoned Monsters. It's kind of a first-gen Yu-Gi-Oh! poorclone, ever since Konami started massacring that title with monetization. The game is FLOSS and I think it will suck you in for much longer ;)

I think Splinterlands just like the rest of cryptogames of this type - Pay2win will fade away. But that's my opinion, who knows who knows.


Splinterlands, czyli dziecko Hive wzięło się za złych graczy, którzy zaburzają starym wyjadaczom możliwość zarabiania. Ale po kolei

Jaki jest problem Splinterlands?

Splinterlands ma w sumie parę problemów moim zdaniem:

  • Gra jest nieziemsko słaba
  • Istnieje tylko dlatego, że można łatwo doić Hive
  • Każdy mógł grać na jakimś poziomie płacąc tylko 10 dolarów.

Najważniejszy jest punkt trzeci. Chcesz zagrać i zacząć budować się? Wystarczyło 10 dolarów i odpowiednia ilość czasu. Można było za pomocą rewardów szybko zbudować bardzo małą talię, a za credits kupować inne. Lub po prostu zarabiać na grze, nie jest to może najlepsza opcja, ale możliwa.

Tak być nie może

Wiele osób początkujących grało w niskich tierach, co pozwalało im bez płacenia setek czy tysięcy dolarów grać w tę grę. A to powoduje, że gra nie ma sensu, twoim celem jest płacić jak najwięcej.

Co wprowadza nowy update?

To, że oprócz zapłacenia 10 dolarów musisz skombinować talię - albo wynająć (oczywiście od wielorybów) albo kupić. A potem masowo wygrywać. Jeśli słabo ci idzie, musisz wygrać dziennie tylko 100 meczy przy założeniu, że nie masz super potężnego zmysłu gry, którego większość graczy nie ma. Oczywiście jest też limit zwany ECR, który sprawia, że te 100 meczy musisz wygrać w 25 pojedynkach, co jest fizycznie niemożliwe.

Oczywiście wielorybi mają zachęcać cię do:

  • Pisania tekstów na Hive, byś kupował za nie karty (lub wynajmował)
  • Próbował dalej

I tak w kółko. No cóż ;)

Dlaczego jest to niesprawiedliwe?

Oczywiście jest to bardzo trudne co mówią twórcy, ale obstawiają przy swoim. Jednak jak zostaje się wielorybem Splinterlands? Jak ja zaczynałem grę, to:

  • Startery można było dostać za darmo, lub za opłatę 3 dolary. Oczywiście oficjalnie było to dalej 10 dolarów, ale jak napisałeś, że chcesz taniej to dostawałeś prosto od twórców.
  • Dostawałeś 5 kart dziennie. Oczywiście będąc jakimś super wielorybem dostaniesz znacznie więcej, ale o wiele łatwiej skompletować talię niż licząc na łut szczęścia. Te karty są warte fortunę.

W sumie to tyle :P Taniej i lepiej.

A teraz twórcy Splinterlands próbują udowadniać, że to wcale nie tak, iż dowalili nowym graczom, żeby ci się ... oni dalej mają szanse! Nawet zrobili streama, gdzie typ dostaje tak w tyłek, że w sumie nic nie osiągnął, a już prawie kończy grę.

Chcemy w coś grać?

Ogólnie pracowałem nad inną grą karcianą, co prawda niezwiązana z kryptowalutami - Summoned Monsters. Jest to taki biedaklon Yu-Gi-Oh! pierwszej generacji, odkąd Konami zaczęło masakrować ten tytuł monetyzacją. Gra jest FLOSS i myślę, że wciągnie Was na znacznie więcej czasu ;)

Myślę, że Splinterlands tak jak reszta kryptogier tego typu - Pay2win zniknie. Ale to moja opinia, kto wie kto wie.

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE BLURT!
Sort Order:  
  ·  3 years ago  ·  

Re🤬eD


I know cards 😏🥓

  ·  3 years ago  ·  

Thanks ;)

All bots in Splinterlands are legit

  ·  3 years ago  ·  

Nie myślałeś o sprzedaniu swojej talii skoro uważasz, że gra nie ma przyszłości?
Ja już jakiś czas temu planowałem to zrobić, ale spadło tak mocno, że aż szkoda.

  ·  3 years ago  ·  

O tym myślę, sprzedać i zapomnieć. Chyba wszystko w tę stronę idzie ;)

Karty (ceny) spadają, bo jest cholernie niski popyt. Stąd odpierdzielanie szajsu w stylu pożyczania kart dla początkujących, których jest i będzie więcej niż najlepszych. Tylko mam wątpliwości czy pożyczający będą chcieli w grę w ogóle wchodzić.

  ·  3 years ago  ·  

Moim zdaniem obecne zmiany są na lepsze i tu szanse mają wszyscy. Jest dopływ gotówki, a to jest potrzebne. Kowalski ma szanse zebrać kilkadziesiąt kart w zależności od aktywności zbudować konto. Jestem pewien, że staty i tokeny wzrosną, a to nie wszystko- landy itd. Boty dostaną po tyłku...zwykły człowiek musiał miesiącami czekać na coś lepszego. Stała liczba użytkowników na wyższych poziomach i farmienie. Było nudne i bez rywalizacji teraz to odżyje i będzie solidny grind...

Owszem dowalili, ale nerdom gra nie miała życia ...

  ·  3 years ago  ·   (edited)

That comment has been deleted.

Nie wiem, nie znam się... ale jakiś czas temu mówiono że nieźle zarobiłeś na tej grze 😉 Jeśli to prawda to gratuluję 🙂