Zawsze psujcie sobie dietę po raportach, a nie przed XD
-6.9kg
Ścisłość diety i duży zapierdol dały dobry wynik. Zastanawiam się czy to dobrze, czy źle. Bo chyba zalecane jest zrzucanie ok. 4-5kg / msc. Natomiast trochę basenu będzie mniej myślę, bo daleko ...
Woda: +1.75%
Według wagi mój organizm globalnie jest blisko poprawnej (chociaż minimalnej) objętości wody. W sumie to chyba oznacza tyle, że jest git, a będzie coraz lepiej.
Mięśnie: +2.33%
Oficjalnie mieśni mam za dużo od dawna. Jest to naturalne zjawisko w teorii. Waga pokazuje, że mięśni mam 65.72%. Globalnie niby to wartość dobra (od 65 do 80), chociaż sama waga twierdzi, że to wartość zawyżona. Pewnie jakoś to z tkanką tłuszczową koreluje, chyba.
Tkanka tłuszowa: -2.76%
Aktualnie skupiam się tak z 20-30 minut ćwiczeń mięśni i 1h bieżni. Chodzi o to, by zdobywać mięśnie, gdy jest się powoli, ale jednak blisko celu, a bieżnia by spalać kalorie. Powolna stabilizacja.
Basen jest jak mówiłem daleko. A dokładniej basen jest zajebisty, ale trzeba tam dojść (z 6km, bo po co autobusem :P), z 2-3h pływać, wrócić i jesteś w domu o 20. Siusiu, paciorek, spać i tak w kółko ... słabo.
A co do paznokci tych dwóch, to usunęli je i teraz będą odrastać xD
Dobrze idzie 💪 Brawo 👍
Dzięki dzięki :)