Miałem sen ... piękny sen :D
Są psychofani komputerów na smartfonowych Androidach oprócz mnie :P I dobrze, bo to może być fajna gałąź alternatywna rynku. Pod jednym z takich filmików pojawił się komentarz z pewnym zapytaniem czemu Google nie przeniesie swojego ChromeOS na Androida, czyli po podpięciu smartfona do monitora, pojawi się ChromeOS.
Z jednej strony wydaje się to być głupie, ale z drugiej - no właśnie czemu? Oba systemy bazują na Linuksie, w teorii możliwe jest takie uruchomienie.
Ja postanowiłem jednak zacząć od Googlowania co i jak, czy w ogóle taki przeszczep jest możliwy, ale w kontekście dystrybucji Linuksowych - czy można uruchomić ChromeOS / ChromiumOS na Linuksie. Odpowiedź brzmi - tak, a dokładniej jego interfejs.
ChromiumOS to czysta wersja ChromeOS bez zamkniętych rozwiązań Google, tak więc o ile ChromeOS musi przeportować Google, to ChromiumOS może każdy.
Wertując dokumentację znalazłem opcję zbudowania środowiska ChromiumOS i uruchomienia go. Nie jest to super łatwe, gdyż kompilacja tego gówna trwa z 12h na Ryzenie (ale to w sumie dlatego, że tyle trwa kompilacja Chromium XD). Google co prawda udostępnia różne rozwiązania typu "budowanie zdecentralizowane" XD No, ale to trwać musi.
Po zbudowaniu projektu, który zajmuje kilkadziesiąt GB (?? może jakieś opcje muszę włączyć, bo to niemożliwe) odpaliłem plik "chrome" i odpalił się pulpit :)
Działa? Działa.
Ale trzeba pogadać o wadach takiego rozwiązania, po pierwsze:
- Po co nam to? Laptopy z ChromeOS mają sens - uruchamiają aplikacje Linuksowe i Androidowe. Ale ChromiumOS nie ma obsługi aplikacji Androidowych w ogóle (jest projekt taki w FydeOS, ale to king kong technology), a Linuksowych nie obsługuje - ale też uruchamiany go na Linuksie, więc xD
- Wydajność? Nie wiem czemu, ale jest tragiczna. Chromium twierdzi, że ma wszelkie akceleracje wideo włączone (about:gpu), ale działa to wolno.
- Ale aplikacje ogólnie działają poprawnie. Kamera robi zdjęcia, przeglądarka działa, program do plików działa.
- Brak integracji z Google (zaleta i wada, zależy co preferujesz).
Tak więc czy jest sens takiego portowania? Dla zabawy myślę, że tak, a na co dzień to wątpliwe. Skoro mamy Termux z Chromium i masą aplikacji. Może uda się przetestować ChromiumOS na Termux, bo może kwestia innych rozwiązań sprawi, że będzie to śmigać naprawdę ładnie ... ale zobaczymy ;)