Ogólnie miałem serię o przygotowywaniu LineageOS jako pewnego rodzaju zastępnika komputera. Postanowiłem jednak pobawić się stockowym ROMem od Motoroli, gdzie jest w miarę dobra obsługa Ready Now, czyli technologii do używania Androida z pulpitem a'la Windowsowym.
Stanowisko
Ogólnie muszę do końca miesiąca się męczyć w tej firmie. Zabrali mi komputer (XD) i stwierdzili, że mogę korzystać ze swojego komputera. Niby spoko, ale UoP gwarantuje mi sprzęt, a skoro nie ma sprzętu, to za bardzo nie ma roboty. Sam przynoszę swoją stację dokującą do telefonu, która może nie w pełni wspiera urządzenie mobilne, ale wystarczająco dobrze.
Dajcie mi normalną przeglądarkę
Największą wadą tego typu systemu jest brak dobrej przeglądarki. Chrome najbardziej przypomina zwykłą przeglądarkę, ale nie ma rozszerzeń. Czemu? Nie wiem. Firefox ma rozszerzenia, ale wygląda jak przeglądarka mobilna. Na szczęście jest Kiwi Browser, czyli przeglądarka Chromowa, ale z dodatkami i innymi opcjami. Niestety ceną jest pewnie prywatność.
Ogólna praca
Ogólnie praca nie jest tragiczna, ale też nie ma jej wcale w firmie. Da się korzystać z tego rodzaju rozwiązania. Ale pewnie trzeba wymieniać sprzęt co ~3 lata, by mieć nowszego Androida. Mimo to jako tako można korzystać z takiej namiastki komputera. Jako tako, bo nie ma opcji maksymalizacji - jest full screen. Jak się chce zmaksymalizować, to trzeba ręcznie. Ale ciekawi mnie czy i kiedy smartfony zastąpią komputery. Mamy Termux, mamy coraz więcej rzeczy w przeglądarce, a komputery tanie nie będą ...