What do you see? A beautiful, little, innocent child. Right?
You could say a real little angel. Oh well...
I thought so too
Unfortunately, the truth is a bit worse than everyone thinks. This is where I will try to open the eyes of all doubters. Well, I'm about to prove to all of you how my daughter tries to make my life miserable, and not in such a way that she does it all by accident. Oh no.
She knows exactly what she is doing, it destroys my psyche and my whole life.
You don't believe it? Okay, look.
Recently I started learning to sing, voice, and diction training. As you know I have a couple of hip hop songs. I asked my daughter not to disturb my car while I sing. I put a song on and tried to sing, here's the effect of my daughter listening to me:
It didn't bother you at all, right?
Despite what she did, I still had to pretend that I wasn't upset.
OK
The next day we went with her and her friend for ice cream. I asked my daughter if she wanted a blowjob because her friend wanted it. Olivia replied that she did not want to. Then I wanted something cold, so I bought ice cream for myself and my daughter's friend. Suddenly my daughter ran up to me (and remember that she said she didn't want ice cream before) and that's the effect:
You can't see in her face that she's glad she made me angry, but I could feel it.
When we were coming back, I asked my little daughter to help me clean up a bit. Nothing big. Take some trash out of the car. What did she do?
Suddenly she wanted to sleep?
Okay, come on. I asked her, "Who do you think is the greatest idiot you know?"
The answer was clear ....
I got angry, I said I would turn on the music and let her leave me alone and be quiet. I wanted a break from her. It started to dance.
As you can see, I kept my appearance... even at the end, I started waving my hand myself.
Does she have a psychological effect on me?
These are her weird games.
Approx. I left her and went to play with blocks to relieve a bit.
I could have guessed she would come after me ....
I gave up.
And my daughter must have "completed her mission to upset me" because, as you can see, she was a bit happy ...
Of course all this is for a comedy joke :)
I hope you had a little laugh: D
Best regards
I will find you :O
I will find you :O
Moja kochana córeczka (przynajmniej tak mi się wydawało)
Co widzicie? Piękne, małe, niewinne dziecko. Prawda?
Można by powiedzieć, że prawdziwy aniołek. No cóż...
Ja też tak myślałem
Niestety prawda jest nieco gorsza niż się każdemu wydaje. Tutaj właśnie postaram się otworzyć wszystkim niedowiarkom oczy. Otóż zaraz udowodnię wam wszystkim jak moja córka stara się uprzykrzyć mi życie i to nie w sposób taki, że ona robi to wszystko przypadkiem. O nie.
Ona doskonale wie co robi, niszczy mi psychikę i moje całe życie.
Nie wierzycie? Ok, patrzcie.
Ostatnio zacząłem uczyć się śpiewać, trenować głos i dykcję. Jak wiecie mam parę piosenek hip hopowych. Prosiłem moją córkę aby nie przeszkadzała mi w samochodzie kiedy śpiewam. Włączyłem piosenkę i próbowałem śpiewać, oto efekt jak córka mnie posłuchała:
Wcale nie przeszkadzała prawda?
Pomimo tego co zrobiła i tak musiałem zachowywać pozory, że nie jestem zdenerwowany.
OK
Następnego dnia pojechaliśmy z nią i jej koleżanką na lody. Zapytałem mojej córeczki czy chce loda, ponieważ jej koleżanka chciała. Oliwia odpowiedziała, że nie chce. Miałem wtedy ochotę na coś zimnego, więc lody kupiłem sobie i koleżance córki. Nagle córka podbiegła do mnie (a pamiętajcie, że wcześniej mówiła że nie chce loda) i o to efekt:
Niby po jej twarzy nie widać, że cieszy się z tego że zrobiła mi na złość, ale ja to czułem.
Kiedy wracaliśmy, poprosiłem córeczkę aby pomogła mi trochę posprzątać. Nic wielkiego. Wynieść trochę śmieci z samochodu. Co zrobiła?
Nagle spać się jej zachciało?
Ok, dalej. Zapytałem się jej: "Kto według Ciebie jest największym głupkiem jakiego znasz?"
Odpowiedź była jasna....
Zdenerwowałem się, powiedziałem że włączę sobie muzykę i żeby dała mi spokój, i była cicho. Chciałem trochę od niej odpocząć. To zaczęła tańczyć.
Jak widać, zachowywałem pozory... nawet na końcu sam zacząłem machać ręką.
Czy ona ma na mnie psychiczny wpływ?
To są jej dziwne gierki.
Ok. Zostawiłem ją i poszedłem pobawić się klockami żeby trochę odreagować.
Mogłem się domyśleć, ze za mną przyjdzie....
Poddałem się.
Congratulations, your post has been curated by @r2cornell-curate. Also, find us on Discord
Felicitaciones, su publication ha sido votado por @r2cornell-curate. También, encuéntranos en Discord