Wiesz jakie mam podejście do monopolu. Problem jest taki, że jedyny mały sklep w mojej okolicy to Delikatesy Centrum. Ale one są bardziej jak żabka. Drogie i większości produktów, które potrzebuję tam nie ma. Czasem tam pieczywo kupię i tyle.
RE: Alpro - Promocja w biedronce
You are viewing a single comment's thread from:
Alpro - Promocja w biedronce
Tylko taka mała dygresja w sumie bo pewnie sprzedaż wysyłkowa jest tak dobrze usytuowana jeszcze bo oczywiście wspiera płatności bezgotówkowe a z kolei na niezależnych rolników też coraz bardziej dybią wymyślając kolejne kretyńskie przepisy jak chociażby to ostatnio z rejestracja kur.
A no właśnie o tym pisze niema ich i jest drogo bo niedaleko jest biedra i pewnie żabka też :P.
Delikatesty to z resztą też franczyza jak żabka i dlatego drogo. Nie dość że biorą produkty z tych samych hurtowni to jeszcze nie za bardzo maja niezależność odnośnie towaru. U mnie też są delikatesy i rozmawiałem z babką co tą franczyzę prowadzi. Nawet jak by chciała to np nie może zmienić dostawcy przykładowo pieczywa bo ma zakontraktowane z takiej a nie innej piekarni dostawy. Od taka "konkurencyjność".
To wszystko nie tędy droga niestety. Prawdziwej konkurencji przez duże K właśnie już praktycznie w większości miejscowości nie ma. Sprzedaż internetowa jedynie stanowi sporą.
Na allegro możesz kupić większość produktów które w całkiem niskich cenach dojadą do ciebie tak że do sklepu będziesz mógł skoczyć jedynie po chleb i nabiał a z tym chlebem póki co jeszcze też jest dość sporo konkurencyjnych piekarenek. Mleka i białe sery w większości terenów pozamiejskich można jeszcze wyczaić u rolników prosto od krowy. To samo z warzywami. Ceny oczywiście często jeszcze niższe niż w biedrze
Gorzej że to czasochłonne robić zakupy z różnych miejsc jak robisz małe zakupy no i druga sprawa jak ktoś ma małe mieszkanko bez piwnicy i warunków do przechowywania to nie kupuje np tak jak ja czyli np od razu 64 rolki papieru 20 kilo cukru, 10 paczek kawy, 10 kilo marchewki czy 50 kilo ziemniaków.