Duolingo nauka ukraińskiego i polskiego

in polish •  3 years ago 

Ostatnio trafiłem na artykuł, który wspominał o tym, że dużo ludzi zaczęło się uczyć języka ukraińskiego. W sumie mnie to nie zdziwiło bo jeśli ktoś chce pomagać to warto aby znał chociaż podstawowe słowa. O ile z osobą dorosłą możemy jakoś się dogadać np. po angielsku to z dzieckiem będzie już trudniej.

Skoro przez wojnę wzrosła liczba osób uczących się języka ukraińskiego to w sumie w drugą stronę też powinno to działać, czyli osoby przyjeżdżające do Polski prawdopodobnie chcą się uczyć języka polskiego. Od kilku lat mój skrypt zbiera dane o tym ile osób uczy się danego języka na Duolingo. Początkowo projekt powstał tylko w celu monitorowania rozwoju kursów Esperanto, ale w kolejnych fazach dorobił się pełnego zrzutu. Postanowiłem sprawdzić jak faktycznie to wygląda. Dodam również, że zarówno język ukraiński jak i polski posiadają kursy tylko z języka angielskiego. Oznacza to tyle, że nie jest to ani wygodna metoda dla Polaków jak i Ukraińców, gdyż nasze języki mają wspólnie więcej wspólnego niż z językiem angielskim.

ukpl2.png

Pierwszy obrazek przedstawia ile osób aktywnie uczestniczy w kursie. Definicja aktywności zmieniała się wielokrotnie w Duolingo, ale chyba aktualnie oznacza tyle, że aktywną osobą jest ktoś kto w przeciągu 30 dni zdobył przynajmniej 1 punkt w kursie. Jak widać języka polskiego uczy się o około 100 tys. ludzi więcej niż przed wojną. Zaś ukraińskiego prawie 400 tys
Szkoda, że nie dysponuję informacjami z jakich państw ludzie uczestniczą w kursie, ale jestem przekonany, że właśnie sporo Polaków uczy się Ukraińskiego.

ukpl.png

Drugi obrazek przedstawia dzienną zmianę i jak możecie zobaczyć w najwyższym momencie przybywało dziennie ponad 14 tys nowych uczniów. To ciekawe jaki będzie trend, ale obstawiam, że liczba uczących się ukraińskiego za jakiś czas zacznie spadać, zaś osób uczących się języka polskiego będzie stopniowo przybywać.

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE BLURT!
Sort Order:  
  ·  3 years ago  ·  

Pan zna esperanto? Co Pan sądzi o tym języku? Ja słyszałem, że ma on poważne "wady wrodzone" i nie jest dobrym pomysłem uczynienie z niego języka uniwersalnego. Przy czym nie jestem lingwistą więc sam nie mam zdania na ten temat, zwłaszcza że nie znam słowa w tym języku. Wiem, że język japoński jest "najszybszym" językiem w mówieniu, czyli potrzeba najmniej czasu na przekazanie określonej treści. Niestety, gdy przychodzi do pisania, jest jednym z najwolniejszych, więc z aktualnymi alfabetami nie nadaje się na język uniwersalny.

Co ciekawe, klawiatura QWERTY której używamy, została zaprojektowana żeby SPOWOLNIĆ pisanie w języku angielskim, bowiem wymyślono ją jeszcze w czasach maszyn do pisania, i żeby maszyna się nie zacinała od zbyt szybkiego pisania, wymyślono QWERTY. A głupi ludzie się do niej przyzwyczaili i używają do dzisiaj.

  ·  3 years ago  ·  

Znam. Zacząłem się go uczyć dość dawno temu jakieś około 10 lat temu, ale brakowało mi trochę motywacji i potem miałem przerwę. W roku 2014 został wydany kurs na Duolingo i wtedy zacząłem się intensywnie uczyć i od tego czasu czasem go używam. To język żyjący, ale głównie w internecie jest dużo grup na telegramie i osobne instancje Mastodona. Ludzie, mówią często, że to martwy język, ale wystarczy popatrzyć jak się rozwija Wikipedia w języku Esperanto, albo że gdy zmienisz język w Linuksie na esperanto to prawie wszystko jest przetłumaczone, więc społeczność jest duża.

Miałem okazję poznać bardzo wielu fajnych ludzi więc na szczęście nie uważam aby czas był stracony.
Może Esperanto nie jest idealnym językiem, ale jest bliski tego celu. Jest szybki do nauczenia, jest w pełni regularny. Nigdy nie miałem głowy do języków, gdyby nie to, że angielskiego używam codziennie w pracy aby rozmawiać z klientami to pewnie nadal bym miał z nim problemy, a uczyłem się go w podstawówce, gimnazjum, technikum i na studiach. Tyle lat... Esperanto na poziomie takim aby swobodnie pisać z innymi ludźmi poznałem w niecały rok. Potem kolejnych kilka lat na poszerzaniu słownika. Mam też dość sporo książek (tak ze 20) w Esperanto np. Hobbita albo Solaris Lema.

Muszę przyznać, że nigdy nauka obcego języka nie sprawiła mi tyle przyjemności bo zwyczajnie wszystko szło szybko i przyjemnie. Co więcej nigdy nie uczyłem się francuskiego, ale przez to, że Esperanto bazuje na innych językach potrafię zrozumieć całkiem sporo słów. Fenestro - okno (fr.), kato - kot (ang.), hundo - pies (niem.). Dzięki temu nawet jeśli ktoś nie planuje aktywnie używać Esperanto to wiedza zdobyta może się przydać.

Zostawię tutaj 2 filmiki:


Jeśli chodzi o QUERTY to już 2 razy podchodziłem do DWORAKA
https://pl.wikipedia.org/wiki/Klawiatura_Dvoraka
Ale przyzwyczajenie jednak wygrywa ;-)

  ·  3 years ago  ·   (edited)

Z Tym Dworakiem i innymi układami jest ten problem, że nawet jak u siebie w domu nauczymy się szybko w nim pisać, to potem na komputerze poza domem i tak będzie QWERTY, na którym będziemy pisać jeszcze wolniej gdy przyzwyczaimy się do Dvoraka :).

  ·  3 years ago  ·  

Z języków, które planuję się nauczyć to międzysłowiański i hiszpański. Tego drugiego uczę się już jakiś czas, ale idzie to wolno.