#5 Dzień treningowy - Nowe wafle DZIK, pizza z Torunia i potężne przysiady

in polish •  2 years ago 

Podczas lekcji mój kolega wyjawił mi, że kupił w Lidlu nowe wafle DZIK. Jeżeli ktoś nie jest zaznajomiony z tematem, to jest to firma popularnego kanału na youtube, Warszawski Koks. Chłopaki wypuścili swoją linię ubrań, akcesoriów, białka i ostatnio energetyki (bardzo dobre przy okazji) oraz wafle. Dał mi oczywiście jednego spróbować. Co do smaku - wafle są dostępne w smaku serowym. Według mnie ser jest za mocno odczuwalny, przez co po jednym waflu człowiekowi odechciewa się więcej tego jeść. Jeżeli miałbym to porównać do czegoś, to z serowymi cheetosami, tylko tam taka sytuacja występuję w moim przypadku po zjedzeniu połowy paczki, a tutaj zaledwie po jednym waflu. Jest to oczywiście moja opinia, chłopaków wspieram i oglądam regularnie. Każdy może mieć różną opinię, więc polecam samemu spróbować. 🤗

P_20220404_200244.jpg

Jak już jesteśmy przy tematach kulinarnych, to ostatnio mój dobry przyjaciel przywiózł do mnie legendarną pizzę z restauracji Piccolo w Toruniu. Jest ona na tyle charakterystyczna, że serwują tylko jeden typ pizzy i barszczyk. Swoją odmiennością, przystępną ceną i długą tradycją, przyciąga studentów i osoby starszej daty. Pizza jest podawana z wysoką ilością majonezu i ketchupu, a do tego najlepiej dołożyć barszczyk. Niestety, moja degustacja odbyła się z gotową pizzą przywiezioną z daleka, bez barszczyku. Jest to jednak ich oryginalna pizza i podziwiam ich za to, że swoje małe pizze owijają w folijkę z swoim logotypem i składem. Według mnie idealnie firma poszła za potrzebą ludzi, szczególnie studentom. Aktualne ceny to 8.5zł za pizzę. Trzeba jednak zanotować, że cena była drastycznie podniesiona z poziomu 6zł przez trudną sytuację (koszty).

Pizza bardzo mi smakowała. Fakt faktem nie mogę porównywać tej najświeższej w restauracji, ale uwierzcie mi, że trzyma poziom. Oczywiście polałem majonezem i ketchupem jak tradycja każe i był to pierwszy raz, kiedy jem danie włoskie z majonezem. Powiem uczciwie - jak na swoją cenę, smak i tradycję, to bardzo polecam odwiedzić ten lokal kiedy będziecie mieli Państwo okazję. :)

P_20220401_192520.jpg

Przechodząc do treningu, dawno nie robiłem wpisu. Nie oznacza to jednak, że siedziałem na czterech literach i nic nie robiłem. Odpuściłem sobie jednak dwa treningi z powodów prywatnych i odczuwam to w sile. 60kg na sztandze już nie lata mi tak leciutko, jednak chciałbym zauważyć, że nadal w serii robię 80kgx5. Muszę jednak poprawić technikę i planuję obniżyć ciężar do 70-75. Według mnie moja stabilność najgorzej znosi powtórzenia. Na kanale Seba Kot (polecam kanał, miły merytoryczny, dopakowany pan) widziałem ćwiczenie z wyciągiem, które poprawia stabilność wyciskania. Na pewno spróbuję następnym razem i dam znać. :)

Co do przysiadów, to podniosłem ciężar o 10% (do 110kg) i były to potężne siady. Od dawna nie czułem, że mnie tak seria może zamroczyć w głowię. Zrobiłem 3 serie z 110kg a następnie zszedłem do 90kg z większą ilością powtórzeń. Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że nadal to czuję w nogach. Mam nadzieję, że jutro na czas się zregenerują.

P_20220404_191633.jpg

I to na tyle. Dziękuję za przeczytanie i życzę miłej kawusi. 🤗

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE BLURT!