#2 Dzień treningowy - Inny chwyt, oszukałem system

in polish •  3 years ago 

Jak oszukałem system? Miałem karnet z 4 wejściami, ale był do 8 marca (do wczoraj). Na szczęście, miła pani nie spostrzegła mojego sabotażu. Obiecuję, że przy następnym razie kupię cały. Każdy ma jakieś swoje grzeszki, nie? :)

Na siłownię wolę chodzić w godzinach 18-19, ponieważ po mojej rozgrzewce ludzie zazwyczaj już się zbierają (halę zamykają o 21). Dzisiaj wyjątkowo było sporo ludzi (czyli +-8) i akurat zajęta ławka. Na początku po moim rozciąganiu jakaś dziewczyna sobie postanowiła na ławeczce zrobić sobie hip thrust, potem typek wszedł na ławę i pomiędzy seriami sobie gadał z kolegą. Zirytowany troszkę byłem, ale no nic. Zrobiłem martwy ciąg z 100kg, niestety na słabym gryfie. On był wąski i śliski, dlatego podczas ćwiczenia już sztanga mi opadała w łapach. Nogi chciały więcej, więc dobiłem je na maszynie.

P_20220309_202659.jpg

Suwnica pozioma, 85kgx5 3 serie. Byleby szybciutko zrobić i iść na ławkę. W końcu się doczekałem i zacząłem jeszcze bardziej doceniać wyciskanie na ławce poziomej. Jest to moje ulubione ćwiczenie. :)

Zdążyłem jeszcze zrobić biceps 40kgx8 (3 serie) oraz triceps dwa serie po 8 powtórzeń 45kg. Niestety czas gonił, już zamykali siłownię. Musiałem iść i nie zrobiłem pleców ani brzucha. Na następnym treningu postaram się przyjechać wcześniej i dać z siebie wszystko!

P_20220309_203749.jpg

Zmieniłem chwyt na szerszy, teraz pierścień znajduje się pomiędzy palcem środkowym a serdecznym, wcześniej mały zahaczał tylko o pierścień. Nie powiem, czy zauważyłem różnicę w sile, ale planuję tak wyciskać na dłuższą metę. W końcu kiedyś się określę, w jaki sposób będę silniejszy. Jedni wyciskają szerzej, inni wąsko. Każdy jest inny i to jest wspaniałe.

P_20220309_205338.jpg

Na siłowni oczywiście nikt nie posprzątał, klasyczek, a nawet nie mówię o dezynfekcji i przetarcia ławki po skończonym ćwiczeniu. Może to już ostatni raz będę o tym wspominał, nie będę psuł humoru czytelnikom.

Z pozytywnych rzeczy to ogromna zbiórka rzeczy dla uchodźców z Ukrainy. Ja się może nie dokładałem, ale moja klasa zrobiła kiermasz w szkole, na którym przychód był przyznawany na cele humanitarne. Jeżeli macie kolegę / przyjaciela z Ukrainy to możecie wziąć taką osobę na kawę, ciastko, bądź na siłownię. Ostatnią opcję szczególnie polecam, potrafi odstresować człowieka. :)

P_20220309_205935.jpg

Przed przyjściem na halę zjadłem troszkę czekoladowych babeczek z skórką pomarańczy, a po ćwiczeniach udałem się do biedronki po moje ulubione combo - dwa serki wiejskie piątnica oraz proteinowy jogurt. I to na tyle, lecę pod prysznic i może odpalę jakiegoś streama z gry komputerowej (jeżeli ktoś chce ze mną pogadać podczas strumyka to pisać śmiało, mogę zrobić na szybko jakiegoś discorda). Daję zdjęcie posiłku i do następnego (sorki, że rozmazane, to już się więcej nie powtórzy).

P_20220309_213003.jpg

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE BLURT!
Sort Order:  
  ·  3 years ago  ·  

Przypuszczam, że podobnie jak z pompkami, szerszy chwyt przy wyciskaniu bardziej wyrabia jedne mięśnie, a węższy inne.

Mam nadzieję, że na tej suwnicy nie prostujesz nóg do końca, żeby kolano Ci się nie wygięło w drugą stronę.

Jeśli chodzi o zbiórki dla Ukrainy (i inne zbiórki na "dużą skalę"), to wczoraj ludzie z pracy uświadomili mnie o jednej rzeczy o której wcześniej nie myślałem - duże organizacje charytatywne typu PAH, Czerwony Krzyż i tak dalej, często kupują produkty hurtowo po niższej cenie, dlatego lepiej wpłacić im pieniądze żeby oni kupili hurtowo niż kupować rzeczy samemu na własną rękę na małą skalę, bo wtedy część kasy się marnuje na zarobek sklepów. Dodatkowo wtedy jest mniejsza szansa że jedzenie się zmarnuje, bo oni mają ogarniętych ludzi którzy wiedzą jak to ogarnąć logistycznie i dystrybucyjnie.

Tak, dokładnie. Szerszy chwyt bardziej atakuje klatkę piersiową, a węższy środek klatki i triceps.

Pilnuję tego, abym tak nie robił. Za dużo się filmików naoglądałem, kiedy na suwnicy ludzie prostują nogi i nagle ciężar spada, zmieniając kolano w drugą stronę (no niektórzy w ogóle po tym chodzić nie mogli).

Też o tym słyszałem, dlatego w szkole przekazujemy pieniądze na te zbiórki. Weźmy też pod uwagę, że nie wszystkie zbiórki potrafią efektywnie zarządzać pieniędzmi (mówię tutaj o przywłaszczeniu).