Our weekend walks / Nasze weekendowe spacery

in photography •  3 years ago 

20220523_180909.jpg

Movies (polish language):

And two movies from "Ghost of Tsushima".

This weekend it so happened that Asia and I went for a walk in more or less the same place. Or rather, we went a little further on Sunday than on Saturday. We went down one of the longest streets in my city (probably the longest when it comes to such long, straight streets, on which you can speed up - I skip the main road that leads to other cities). We didn't visit anything special - we visited the old railway station, where my father used to go to high school in Legnica, and his peers (to the same school or other). Currently, work is underway on its revitalization - in my part of the province, there is a plan to refresh the old, unused tracks. It does not surprise me - it is a good, fast and much nicer transport than tight buses. For the past week, my standard road to work has been blocked due to renovations in that area (tracks, railroad crossing, all infrastructure done). Now they do the same in the village, which acts as an emergency road in case this one is blocked or renovated, and a detour for residents takes me on my way to work (or home). It looks like a pretty decent job, maybe you'll see something on my weak Samsung XCover phone. We went there for an old, inactive swimming pool and small ponds. There were about 10 fishermen spread all over the place, maybe they had caught something. We saw the fish hit the water with their tail or jump, even one bird jumped twice to bathe. Finally, Asia bought us an ice cream in a local ice cream shop (support local businesses, the European Union raised the prices so much that they really need our money! Not to mention inflation ...) because we didn't take any water and we had a little dry throats.

20220522_182710.jpg

20220523_160323.jpg

20220522_182658.jpg

20220523_160330.jpg

20220523_180855.jpg

Taco was not on both walks, because it is getting warmer and the boy is getting tired. I had to limit his wet food, because this, combined with high temperature, ended with diarrhea for him - I had to clean the apartment several times and the staircase twice so that the neighbors in the block would not complain. Without it (or rather, with wet food, but not so liquid) fortunately it is ok. However, I can't go out with him for so long, at least until the end of the 1st half of August. Besides, Asia had a great idea and she put Taco's bed on the balcony which he liked very much xD. I don't have much to write about Saturday. We saw a stork, did some shopping and recorded a video from the refreshed platform. And besides, we watched the houses on the outskirts of my small town. As usual, we thought about how fun it would be to build one in a few years ... Maybe if we win a lot of money or earn money on writing, it will happen one day. ;) I hope you liked the videos :).

20220522_180252.jpg

20220522_181740.jpg

20220522_181213.jpg

20220522_181204.jpg

20220522_182642.jpg

W ten weekend tak się złożyło, że poszliśmy z Asią na spacer mniej więcej w to samo miejsce. Czy raczej, w niedzielę poszliśmy nieco dalej niż w sobotę. Poszliśmy jedną z najdłuższych ulic w moim mieście (chyba najdłuższa, jeśli chodzi o takie długie, proste, na których można się rozpędzić - pomijam tutaj drogę główną, która prowadzi do innych miast). Nie zwiedziliśmy nic szczególnego - odwiedziliśmy stary dworzec kolejowy, którym mój ojciec jeździł do liceum w Legnicy oraz jego rówieśnicy (do tej samej szkoły lub innych). Obecnie trwają prace nad jego rewitalizacją - w mojej części województwa, jest plan by odświeżyć stare, nieużywane tory. Nie dziwi mnie to - to dobry, szybki i znacznie przyjemniejszy transport niż ciasne busy. Przez ostatni tydzień, moja standardowa droga do pracy, była zablokowana z uwagi na remont na tamtym obszarze (tory, przejazd kolejowy, zrobili całą infrastrukturę). Teraz robią to samo w wiosce, która pełni rolę awaryjnej drogi w razie, gdyby ta była zablokowana lub remontowana, a objazd dla mieszkańców prowadzi przez moją drogę do pracy (lub do domu). Wygląda to na całkiem porządną robotę, może coś zobaczycie na moim słabym telefonie Samsung XCover. Poszliśmy tam na stary, nieaktywny basen oraz małe zbiorniki wodne. Było tam z 10 rybaków, którzy byli rozłożeni w różnych miejscach, może coś złowili. Widzieliśmy, jak ryby uderzały ogonem o taflę wody lub skakały, nawet jeden ptaszek dwa razy wskoczył, by się wykąpać. Na koniec Asia kupiła nam loda w lokalnej lodziarni (wspierajcie lokalne biznesy, Unia Europejska tak podwyższyła ceny, że naprawdę potrzebują naszych pieniędzy! Nie wspominając o inflacji...), bo nie wzięliśmy sobie żadnej wody i mieliśmy trochę suche gardła.

20220522_175630.jpg

20220521_200044.jpg

20220522_152123.jpg

20220522_175625.jpg

20220522_175633.jpg

20220522_180248.jpg

Taco na obu spacerach nie był, bo jest coraz cieplej i chłopak się męczy. Musiałem mu ograniczyć mokrą karmę, bo ta w połączeniu z wysoką temperaturą, kończyła się biegunką u niego - musiałem kilka razy sprzątać mieszkanie i 2 razy klatkę schodową, by sąsiedzi w bloku nie narzekali. Bez niej (czy raczej, z mokrą karmą, ale nie tak płynną) na szczęście jest ok. Niemniej, nie mogę już z nim wychodzić na tak długo, przynajmniej do końca 1 połowy sierpnia. Poza tym, Asia wpadła na świetny pomysł i dała łóżko Taco na balkon, co się bardzo jemu spodobało xD. O sobocie nie mam zbyt wiele do napisania. Widzieliśmy bociana, zrobiliśmy zakupy i nagraliśmy film z odświeżonego peronu. No i poza tym, obserwowaliśmy domki na obrzeżach mojego małego miasteczka. Standardowo myśleliśmy o tym, jak fajnie byłoby sobie taki zbudować za kilka lat... Może jak wygramy dużo pieniędzy lub zarobię je na pisaniu, to się to kiedyś zrealizuje. ;) Mam nadzieję, że podobały się filmiki :).

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE BLURT!