No tak to jest. Generalnie Większość tych platform opiera się na modelu web 2 i dlatego nie da się na nich zarabiać sensownie bo to wygląda tak że kupa pieniędzy jest mitrężona na funkcjonowanie całego tego pośrednictwa we świadczeniu usług, cenzurę itd oraz oczywiście promocję i inne działania. Im większy monopol ma daje medium na rynku tym tak naprawdę mniej musi z kolei płacić swoim twórcom żeby ci zechcieli coś publikować bo ci po prostu robią to licząc na zasięgi i przy okazji inne benefity wynikające z zasięgów.
Jako że zawsze to jest scentralizowane to prędzej czy później pojawia się pomysł żeby po prostu ograbić twórców i doić reklamodawców a dawać mniej. To wynika z ekonomii i chciwości ludzi którzy to tworzą. Oczywiście troche to jest zrozumiałe bo jak budujesz np takiego rumbla to liczysz na to że w końcu po latach będziesz mógł się wygrzewać na jachcie na Majorce.
Sęk w tym że web 3 działa lepiej ponieważ po pierwsze nie ponosisz odpowiedzialności za cenzurę więc nie ponosisz kosztów za dbałość o to co jest na platformie ;)
Po drugie wartość jest przekazywana p2p więc nikt nie musi tego obsługiwać rozliczać faktur itd...
Po trzecie Np taki peerhub pozwala np tobie założyć własny serwer ze swoimi materiałami i jednocześnie korzystać z zasięgów zarówno sieci peertube blurt hive, fediverse i innych zamiast po prostu budować zasięgi samodzielnie.
No i jak masz łeb na karku to sprzedasz jeszcze tokeny na górce i wyciągniesz więcej hajsu, albo będziesz trzymał i jeszcze masz procent składany.
Jak by tego było mało to twoi fani moga w łatwy sposób przekazywać ci tipy oraz robić zbiórki. A całą księgowość robi za ciebie blockchain :)
No i oczywiście twoje treści są dostępne z np 20 domen
Ja się też śmieję że web 3 to taki system w którym ludzie tacy jak Bill Gates opłacają niezależnych dziennikarzy walczących np z jego propagandą bo zobacz.. Dajmy na to że firma Billa kupiła by reklamę na blurt no to musi na giełdzie nabyć tokeny. Te tokeny które nabywa mogą być z kolei akurat twoimi tokenami które sprzedajesz żeby spieniężyć swoją pracę nad muzyką uświadamiającą :D Także to jest ten najważniejszy element decentralizacji. Bo teraz jest tak że 90% ludzi jest wyłączona z przepływu pieniądza który trzyma 1% najbogatszych ponieważ ten 1% handluje głównie między osobą. Te wielkie pieniądze rzadko kiedy trafiają do takiego zwykłego kowalskiego one się przewalają w dużych kontraktach między największymi firmami a z tego wszystkiego może jakieś 10% skapuje pracownikom tych firm, pośrednikom itd.
W systemie web 3 pieniądz cyrkuluje niezależnie.
Ja to Ci powiem że sam tego nie ogarniam, na razie jestem dla samej idei i wolności słowa przede wszystkim, bo zarobków jeszcze z tego nie ma ale nie jestem dla kasy tylko bardziej z chęci aby mogło się to rozwijać bo w samą muzykę włożyłem więcej niż kiedykolwiek chyba na niej zarobię. Od zawsze jest to pasja, którą chce teraz połączyć z biznesem, dlatego teraz odpalam shopify bo jeśli muzyka może być digitalowym produktem to czemu by jej nie sprzedawać. Jak klubóweczki czy relaksacyjne. Zobaczę czy to w ogóle ma sens XD
Jak coś to pamiętaj że zawsze możesz też sprzedawać swoją muzykę za blurty ;) Właśnei pracuję nad panelem do rozliczeń. będzie można np dzięki temu wrzucić swoje utwory i po uiszczeniu opłaty w blurt każdy automatycznie dostanie dostęp żeby np pobrać twoje mp3. Sam sobie ustalisz cenę a ogłoszenia możesz wrzucać na blurt market ;)
Oczywiście mogę sprzedawać również za Blurty dla mnie nie ma problemu, myślę że to również opcja z której chętnie skorzystam. Dawaj znać, jeśli w ten sposób można poszerzyć sieć dystrybucyjną to elegancko. Dopiero się wprowadzam bo oprócz samej muzyki, można sprzedawać do niej również licencje aby ktoś mógł ją wykorzystywać do zarabiania.