Zapowiadają jakiś armageddon, także trzeba było się spiąć i nadrobić to co ma przyjść.
Wyszło według instrukcji. Bonus jest za 15 zleceń od godziny 12 i tak właśnie robiłem.
Skończyłem jeździć koło 17:30. W sumie nienajgorzej.
Widoków Gdańska prawie nie było. Tylko falowiec, poza tym szarość i znane kąty.
Jeździło się dobrze, wyszło mało kilometrów. Na mapie bliska okolica. Były jednak dwa przestoje. Wówczas wątpiłem w bonus. Czekanie groziło powrotem do domu po 18. Fajne było to, że ostatni kurs wpadł niemal do sąsiadów.
Falowiec na Rzeczpospolitej 1.
Ulica Beniowskiego
Ostatnie dwie godziny padał deszcz.
Te dwa dni mnie tak rozregulowały, że cały czas był spał.
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io