Telenowela kurierska

in hive-193552 •  3 years ago 

Telenowela kurierska

W telenowelach mamy mniej więcej taką treść:

"Zosia ciągle wypytuje matkę, kim jest kobieta, przez którą tata musiał wyprowadzić się z domu. Podejrzewa, że mama zabrania Januszowi kontaktów z nią. Agnieszka zaprzecza. Po powrocie z urlopu Lutka odwiedza Elżbietę na Sadybie. Po krótkim przywitaniu od razu podpytuje o kontakty z Mirosławem. Anna narzeka u Wigi na samotność. Po przeprowadzce Witka z rodziną do sąsiadów i wyprowadzce Iwonki jest całkiem sama. Bolek i Henia dzielnie pomagają w opiece nad dziećmi, kiedy Miłosz pracuje. Niestety, Bożenka, ze względu na zagrożoną ciążę, ma zalecony przez lekarza bardzo oszczędny tryb życia. Janusz przychodzi w odwiedziny do córek. Prosi Agę o rozmowę. Przekonuje, że jeszcze mogą być razem. Agnieszka informuje go, że zdecydowała się wystąpić o rozwód."

źródło

Przerabiamy ją na treść kurierską:

"Jakub ciągle jeździ rowerem, próbując związać koniec z końcem. Jak na złość okazuje się, że we wtorek padał deszcz a on mókł. Klient Marek uraczył się dzisiaj zdrowym wegetariańskim jedzeniem. Monika niestety znów zamówiła sobie przed pracą burgery. Niestety nie wie o tym jak w restauracji starannie wypiekano bułki by były lekko zarumienione. W serwisie rowerowym dzisiaj wyżerka. Panie na słodko, a panowie jedli pierogi. Co zjedzą jutro? Artur zachowuje się tak jak zawsze. Karolina i Maciej nawet nie wiedzą o swoim istnieniu. Jakub przyznał Małgorzacie, że zmarła mu matka. Lubi to co robi, a Karolina w tym czasie przeżuwa karmelowego burgera. Nagle w tym samym czasie dwóch Maćków postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Okazało się jednak, że Maciek to Anna. Wojciech udaje samochód. Dominika reaguje na to szczerym uśmiechem."

Wszelkie podobieństwo i zbieżność imion wykluczona.

Teraz część na zdjęcia. Jak na telenowelę są dość słabe. Choć widok tęczy z balkonu falowca był dość okładkowy. Nadałby się do czołówki.

Tabela zarobków dzisiejszego odcinka też jest dość obiecująca. Wyjątkowe w realizacji tego odcinka było to, że w ciągu tych 8 godzin dwa razy zajechałem na przerwę do domu. Wszystko przez to, że cały czas kręciłem się po swoich okolicach.
Także wczoraj było beznadziejnie, a dzisiaj naprawdę nieźle. Czemu? Może dlatego, że odpuściłem? Może dlatego, że miałem dzisiaj dużo czasu? Może dlatego, że nie pchałem się w lepsze dzielnice do zarabiania?

This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io


08/02/2022
25496
Cycling, Daily Activity

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE BLURT!