Recently I was wondering how one could classify the system that wants to push us the world cabal based on previous "inventions" of humanity to live "better".
For this purpose, I traced the "isms" known to us earlier and came to the conclusion that what such personalities as Klaus shwab or Bil Gates are trying to sell us is nothing more than a synthesis of several totalitarian systems known to us from the past.
The populist basis of this madness is Communism.
It is a system characterized by a certain specific mentality where no one is to own anything and everything is to be "common" and allocated according to needs, which perfectly goes to the masses.
In practice in such a system the "elite" masked under the guise of "social activists", "parties" or "managers" has a complete control over everything because as we know where everything is nobody's, everything belongs to the person who has the greatest influence.
Thus, thanks to this control of everything, a totalitarian power is exercised characterized by the fact that ordinary citizens, who do not own anything, are terrorized with the threat of depriving them of access to basic resources necessary for survival, in the name of the "common good".
We saw a foretaste of this, for example, in the form of covid passports - if you don't do what we want in the name of the "common good" that only we know, you will not have the right to live in society or use certain services because you "harm" a great commune.
Power in communism is exercised through controlled distribution. Since everyone is to get "according to their needs", then one must first "get to know" these needs of citizens, means in practice to constantly spy on them and torment them with an extensive bureaucracy which with the help of an oversized system of applications, receipts and intricate bureaucracy distributes these resources to citizens.
We can see it perfectly in Western societies among the so-called "beneficiaries", i.e. people living on benefits whose main "work" is to study bureaucratic regulations in order to use the social support system to the max based on this knowledge and submit as many applications as possible for various "assistance" for the first child second child, the occasional pain in the ass or other intricate forms of support.
Communism also pushes hard for a society to be atheistic. Why? because he doesn't like competition :P You have to believe in the communist system. Of course, you can't make people not believe, so you have to give them something in return, but something that isn't too inspiring and transcendental.
Today, this ideal idol is "science" and "progress" which have formed the new religion of the globalists called Transhumanism. It states that a man can achieve perfection through technological progress and interference, and by improving his body with the use of technological solutions, and thus fits perfectly into the communist model of the atheistic substitute of "faith".
So we see the successive destruction of religiosity and the secularization of modern societies, while defending the dogmas of the so-called "conventional science" more and more vehemently.
In the name of this, of course, as in all totalitarian systems, freedom of speech is limited by means of media control and censorship, because the truth is obviously not conducive to maintaining any of these perverted systems.
However, the new "system" of course rejects what is theoretically best from communism, i.e. "people's power" and the lack of statehood, leaving only the worst elements listed above, such as:
"you will have nothing and you will be happy", or, stop believing in superstitious magic and spirituality, believe in progress.
Instead of the foundations of Marx's utopian ideas, who most likely saw the lack of statehood and shared management of resources as the essence of the magnificence of the new order, the globalists push the worst elements of fascism on us:
- corporatism,
- We equate climateism with fascist extreme nationalism and racism. It is such environmentalism fueled by fear of catastrophic visions of annihilation, which in practice lead to eco-terrorism, which is identical with the oppression that extreme nationalists used on people of other nationalities or religions. In this case, oppression is applied to people who do not adhere to climateism. There is a belief here that we are all a new kind of "global nation" and our "duty" is to do what "all" inhabitants of the earth want for the good of this new "Nation".
According to the ideology of fascism, nations and races must cleanse themselves of biologically weak or degenerate people, this of course fits in with the ideology of the Transhumanist Religion and the Eugenic plans of the modern "Elites".
Ultimately, this mixture of fascist-communist elements is actually exercised in today's society by an oligarchic group that influences the formation of this system through financial slavery.
Due to the communist-fascist doctrines, slowly taking away private property and the possibility of accumulation of capital for ordinary people under various pretexts (mostly climatic). Corporatism, in turn, closes the possibility of independent enrichment by running small and medium-sized enterprises.
Both of these elements work together in a horribly perfect way to create a gigantic social gap and strengthen the influence of the oligarchs.
The oligarchs, in turn, can freely lead the most often one-party (typical of fascism) puppet governments, which in turn, in cooperation with corporations, exercise socialist-communist power with a controlled illusion of a free market.
Of course, everything is united by technocratic total surveillance and all-encompassing brainwashing with extensive social engineering, increasingly supported by modern surveillance technologies which, in the spirit of the transhumanist world religion, are supported and developed by people themselves in order to achieve a transhumanistic paradise on earth where, thanks to the achievements of this religion, there is no be sick and everyone is supposed to have everything and be able to do everything.
Such a system is knocking at our gates and it is high time to realize the foundations on which it was built.
It is nothing but a new global ism called globalism except that the concept is as vague as everything in the modern "inclusive" "resilient" and "balanced" totalitarian dictatorship.
This word really:
inclusive - means with elements of communism
resilient - that is, with elements of fascism
balanced - that is, centrally controlled by the oligarchy.
Regards
Oligarcho-komuno-faszyzm światowy
Ostatnio zastanawiałem się jak można by zaklasyfikować system który chce nam wepchnąć światowa kabała w oparciu o poprzednie "wynalazki" ludzkości aby żyło się "lepiej".
Prześledziłem w tym celu znane nam wcześniej "izmy" i doszedłem do wniosku że to co próbują sprzedać nam takie osobistości jak Klaus Shwab czy też Bil Gates to nic innego jak synteza kilku znanych nam z przeszłości systemów totalitarnych.
Populistyczną podstawą tego szaleństwa jest Komunizm.
Jest to system nacechowany pewną specyficzną mentalnością gdzie nikt ma nie mieć niczego na własność i wszystko ma być “wspólne” i wydzielane według potrzeb co doskonale trafia do mas.
W praktyce w takim systemie "elita" zamaskowana pod płaszczykiem "społeczników", "partii" czy też "kierowników" ma więc całkowitą kontrolę nad wszystkim ponieważ jak wiadomo tam gdzie wszystko jest niczyje to wszystko jest tego kto ma największe wpływy.
Tak też dzięki tej kontroli wszystkiego, sprawuje się władzę totalitarną nacechowaną tym, że terroryzuje się zwykłych obywateli, którzy nie posiadają przecież nic na własność, groźbą odebrania dostępu do podstawowych zasobów niezbędnych do przeżycia, w imię "wspólnego dobra".
Przedsmak tego widzieliśmy np w postaci paszportów covidowych – jak nie zrobisz tego co chcemy w imię "wspólnego dobra" które tylko My znamy, to nie będziesz miał prawa do życia w społeczeństwie albo korzystania z pewnych usług bo przecież "szkodzisz" wspaniałej komunie.
Władza w komunizmie sprawowana jest przez rozdawnictwo kontrolowane. Skoro każdy ma dostać "według potrzeb" to trzeba najpierw "poznać" te potrzeby obywateli czyli w praktyce nieustannie ich inwigilować i dręczyć ich rozbudowaną biurokracją która z pomocą przerośniętego systemu wnioskowania, kwitów i zawiłej biurokracji, rozdziela owe zasoby obywatelom.
Widzimy to doskonale w społeczeństwach zachodnich wśród tzw "beneficiarzy" czyli ludzi żyjących z zasiłków których główna "pracą" jest studiowanie przepisów biurokratycznych aby w oparciu o tą wiedzę wykorzystać system wsparcia socjalnego na maksa i złożyć jak najwięcej wniosków o różne "zapomogi" z tytułu pierwszego dziecka drugiego dziecka, sporadycznego bólu tyłka czy innych zawiłych form wsparcia.
Komunizm naciska również mocno na to aby społeczeństwo było Ateistyczne. Dlaczego? ponieważ nie lubi konkurencji :P W system komunistyczny trzeba mocno wierzyć. Oczywiście nie da się sprawić aby ludzie nie wierzyli więc trzeba im dać coś w zamian ale coś takiego żeby nie było zbyt inspirujące i transcendentalne.
Dziś tym idealnym bożkiem jest "nauka" i "postęp" które uformowały nową religię globalistów zwaną Transchumanizmem. Głosi ona że człowiek może osiągnąć doskonałość przez postęp technologiczny i ingerencję oraz ulepszanie swojego ciała przy użyciu technologicznych rozwiązań i tym samym idealnie wpasowuje się w komunistyczny wzorzec ateistycznego substytutu "wiary".
Widzimy więc sukcesywne niszczenie religijności i laicyzację współczesnych społeczeństw przy jednoczesnym coraz bardziej zapalczywym bronieniu dogmatów tzw "konwencjonalnej nauki".
W imię tego ogranicza się oczywiście tak jak we wszystkich totalitarnych systemach wolność słowa za pomocą kontroli mediów i cenzury ponieważ prawda oczywiście nie sprzyja utrzymaniu żadnego z tych wynaturzonych systemów.
Jednak nowy “system" odrzuca oczywiście z komunizmu to co teoretycznie najlepsze czyli "władzę ludu" i brak państwowości, pozostawia sobie tylko te najgorsze elementy wymienine powyżej jak:
"nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy", czy też, przestań wierzyć w zabobony magię i duchowość, wierz w postęp.
W miejsce podstaw utopijnych wyobrażeń Marksa, który najprawdopodobniej właśnie w braku państwowości i wspólnym zarządzaniu zasobami upatrywał sedna wspaniałości nowego ładu, globaliści wciskają nam najgorsze elementy faszyzmu:
- Korporacjonizm,
- Klimatyzm tożsamy z faszystowskim skrajnym nacjonalizmem i rasizmem. To taki enviromentalizm podsycany strachem przed katastrofistycznymi wizjami zagłady które w praktyce prowadzą do ekoterroryzmu tożsamego z opresją jaką skrajni nacjonaliści stosowali na osobach innych narodowości czy też wyznań. W tym przypadku opresje stosuje się na osobach niewyznających klimatyzmu. Panuje tu przekonanie że wszyscy jesteśmy nowym rodzajem "globalnej nacji" i naszym "obowiązkiem" jest robić to czego "wszyscy" mieszkańcy ziemi chcą dla dobra tego nowego "Narodu".
Zgodnie z ideologią faszyzmu, narody i rasy muszą oczyścić się z biologicznie słabych lub zdegenerowanych ludzi, to oczywiście wpisuje się w ideologię Religi Transhumanistycznej oraz Eugeniczne plany współczesnych "Elit".
Ostatecznie nad tą mieszaniną elementów faszystowsko komunistycznych w rzeczywistości sprawuje w dzisiejszym społeczeństwie Oligarchiczna grupa która wpływa na formowanie się tego systemu po przez finansowe niewolnictwo.
Za sprawą doktryn komunistyczo faszystowskich, powoli odbierających pod różnymi pretekstami (najczęściej klimatystycznymi) własność prywatną i możliwości akumulacji kapitału dla zwykłych ludzi. Korporacjonizm zamyka z kolei możliwości niezależnego bogacenia się po przez prowadzenie małych i średnich przedsiębiorstw.
Oba te elementy w potwornie idealny sposób współgrają aby tworzyć gigantyczną przepaść społeczną i umacniać wpływy oligarchów.
Oligarchowie mogą z kolei swobodnie kierować najczęściej jednopartyjnymi (typowymi dla faszyzmu) rządami marionetkowymi które z kolei przy współpracy z korporacjami sprawują władzę socjalistyczno komunistyczną z kontrolowaną iluzją wolnego rynku.
Oczywiście wszystko spina w jedność technokratyczna totalna inwigilacja i wszechogarniające pranie mózgu z szeroko zakrojona socjotechniką coraz silniej wspierana przez nowoczesne technologie inwigilacyjne które w duchu transhumanistycznej Religi światowej, ludzie sami wspierają i rozwijają w myśl osiągnięcia transhumanistycznego raju na ziemi gdzie dzięki osiągnięciom tej religii, ma nie być chorób a wszyscy maja mieć wszystko i móc wszystko.
Taki właśnie system puka do naszych bram i czas najwyższy zdać sobie sprawę z podstaw na jakich został zbudowany.
To nic innego jak nowy globalny izm nazywany globalizmem tyle że pojęcie to jest mętne jak wszystko we współczesnej "inkluzywnej" "resilientny" i "zrównoważonej" totalitarnej dyktaturze.
Tak naprawdę słowa:
inkluzywny- znaczy z elementami komunizmu
resilientny - czyli z elementami faszyzmu
zrównoważony - czyli cetralnie sterowany przez oligarchię.
pozdrawiam
start 1.16.00
No więc właśnie. Fragment filmu w punkt. Nawet jak się ktoś przez chwilę zastanowi i coś mu zaczyna śmierdzieć to szybko da się przekonać żeby o tym zapomnieć.
Facism is the marriage between corporate and government interest. We saw this during COVID lockdowns. They want technology facism.
exactly. on the middle level of this pyramid, which the majority of us see as the mountain - means those who supposedly deal the cards, masked technological and medical fascism is created.
Re🤬eD
☝️For that comment alone
🥓
Authoritarianism V Liberty
...doesn't matter what you call the political system.
Communism, socialism , feudalism, oligarchy (the iron rule of oligarchy is called 'iron' for a reason)
Same results, until the cycle restarts, normally at the cost of lives.
it doesn't matter what you name it for a conscious man, but words still have some power (although less and less). So it is worth calling things with these words which in the historical context illustrate to the less conscious reader what he is really dealing with because, unfortunately, part of the modern Kabbalah is just creating a new-speech, i.e., for example, naming old criminal systems in such a way that they sound like something new and friendly that one would like to implement ;]
...yeah, good point !
to prawda, myślę że ci z czubka piramidy tym razem są jednak grozniejsi (plandemia to pokazała) bo mają dużo bardziej rozwiniętą technologię i AI, a większość ludzi jest tak samo głupia jak 100 lat temu chociaż tym razem prawda leży w zasięu ręki
Tak myślę że to iż prawda dziś lezy dosłownie na ulicy i wystarczy się po nią schylić ale nikt po nią nie sięga to jest najbardziej przerąbana rzecz ze wszystkich. Kiedyś ludzie nie wiedzieli zbyt wiele bo wieści rozchodziły się wolno ale jak już się ktoś czegoś dowiedział to wystarczyło aby chwytać za miecz i wywoływać rewolucję.
Dziś ludzie dosłownie deptają fakty które ze względu na powszechną dostępność wydają im się po prostu mało wiarygodne. Oczywiście można by sprawdzić ich wiarygodność w łatwy sposób ale kto ma na to czas? Trzeba się przecież śpieszyć do domu obejrzeć serial, potem przecież można sobie jeszcze pograć a pod wieczór trzeba się położyć wcześniej bo jutro najpierw szybki wypad w góry a potem sobotni festyn i grill...
Z resztą to na pewno jest kolejna "spiskowa teoria i fake news" przecież to niemożliwe żeby zatwierdzone przez tyle instytucji lekarzy i rząd szczepionki, nie były "skuteczne i bezpieczne" :P