widać nie wszystkie się tak rozmnażają :/ winniczki np. u mnie są też tylko czasem, w ciągu sezonu spotykam kilka sztuk, a do okoła domu mam łąki i lasy więc powinny mieć dobre warunki, a jednak się nie mnożą tak mocno jak ta szarańcza na jednej nodze
RE: Pomrów czarniawy czyli pomocnik w ogrodzie którego zabijamy z niewiedzy.
You are viewing a single comment's thread from:
Pomrów czarniawy czyli pomocnik w ogrodzie którego zabijamy z niewiedzy.
ech dlaczego paskudztwo musi zawsze mnożyć najbardziej.. To samo z komarami, stonkami i durnymi politykami oraz idiotami XD
XD