I'm off until Wednesday, so I read, hang out with my friends, watch anime. The main course of these few days is the 4th season of "Kingdom", which I started watching recently. This anime is awesome. I think it will even outperform LotGH and I can easily put them next to OP, DB, GitS, LotGH and a few others, equally outstanding and important for pop culture (except for DB on 1 issue). What's going on here is a higher level of epicness. Great plot, great flow and writing skills, more characters die than in GoT. Conspiracies, blood, brutality, fights, tactics, strategies, clashes of huge armies ... All that's cool. Watch because it's really good stuff. You have to survive the first season, the second one hurts less, and from the first important battle, you hardly feel any pain (as long as you can turn a blind eye to the visual layer and the plot of 1 arcu, then it's MUCH better). From the third season, driving with short breaks begins. Driving greater than in the slower LotGH 🙂. Fans of history should also be pleased, because the comic apparently reflects these realities very well and carefully (minus the exaggeration typical for the Japanese, but here IMO is a good thing, which I will develop in this season's review). Don't mind, the stuff straight from DBZ - everything else is great.
Mam wolne do środy, więc czytam, spotykam się ze znajomymi, oglądam anime. Daniem głównym tych kilku dni, jest 4 sezon "Kingdom", który niedawno temu zacząłem oglądać. To anime jest zajebiste. Chyba nawet przebije LotGH-a i bez problemu mogę je postawić obok OP, DB, GitS-a, LotGH-a i paru innych, równie wybitnych i ważnych dla popkultury (za wyjątkiem DB w 1 kwestii). To co tu się odwala, to wyższy poziom epickości. Świetna fabuła, świetny flow i warsztat pisarski, umiera więcej postaci niż w GoT. Spiski, krew, brutalność, walki, taktyki, strategie, starcia olbrzymich armii... Czyli wszystko to, co fajne. Oglądajcie, bo to naprawdę dobra rzeczy. Pierwszy sezon trzeba przeżyć, drugi mniej boli, a od 1 ważnej bitwy, to prawie w ogóle nie czuć bólu (o ile umie się przymknąć oko na warstwę wizualną i fabułę 1 arcu, potem jest DUŻO lepiej). Od 3 sezonu zaczyna się jazda z krótkotrwałymi przerwami. Jazda większa niż w wolniejszym LotGH-u 🙂. Fani historii też powinni być zadowoleni, bo komiks podobno bardzo dobrze i starannie oddaje tamte realia (minus przerysowanie typowe dla Japończyków, ale tutaj to IMO dobra rzecz, co rozwinę w recenzji tego sezonu). Nie zwracajcie uwagi, na rzeczy rodem z DBZ - cała reszta jest świetna.