Ponura sobota, bez ciepła i słońca, ale kilometry w nogach czuję
Today, more reminiscing, because I didn't even feel like taking pictures in such awful weather. It doesn't change the fact that I've done my part, and it wouldn't be so bad if it weren't for the lack of sun.
Dzisiaj znowu bardziej wspomnieniowo, bo nawet nie chciało mi się robić zdjęć w tak paskudną pogodę. Nie zmienia to faktu, że swoje wydreptałem, i generalnie nie byłoby źle, gdyby nie brak słońca.
It's only been 4 days without sun, but I'm already feeling a little anxious and irritated. Sunday is supposed to be rainy too, so I'm a bit lacking in optimism.
Niby dopiero 4 dni bez słońca, ale już odczuwam lekki niepokój i rozdrażnienie. Niedziela podobno też ma być deszczowa, więc optymizmu trochę brak.
However, my mood is definitely improved by the mushroom soup, made in a rural atmosphere, the aroma of which has today taken over the entire house. Something wonderful.
Jednak nastrój poprawia mi zdecydowanie zupka grzybowa, zrobiona jeszcze w wiejskich klimatach, której aromat dzisiaj opanował cały dom. Cos wspaniałego.
© copyright marianomariano
Photo: Nikon Coolpix 9300
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io